- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 stycznia 2024, 11:46
Cześć,
Chcę sie wybrać na usuwanie owłosienia tą metodą jednak osoba, która miałaby mi to zrobić zwróciła uwagę, że to może być przeciwskazaniem i by dopytać lekarza a lekarka stwierdziła, że to osoba robiąca powinna wiedzieć.
Czy któras z Was mając tężyczkę zdewcydowała sie na zabieg?
Czy pogłebiły Wam sie objawy albo cos innego sie wydarzyło?
Będę wdzieczna za kazde info :)
9 stycznia 2024, 11:16
Jakie badanie masz na mysli?
Dzisiaj robiłam badanie poziomu wapnia, magnezu, potasu, fosfor i parathormon i jeszcze będę robic Wit D.
To się chyba nazywalo próba teżyczkowa. Wbili mi igłę w mięsień między kciukiem a palcem wskazującym - to była jakaś elektroda. Na ramieniu zacisnęli taka opaskę jak przy pobieraniu krwi chyba żeby krew nie dopływała normalnie i tak siedziałam z 10 minut. I coś tam jej się na komputerze pokazywało a potem mi powiedziała że wyszła tężyczka. Ogólnie badanie nie boli ale wkurwia bo cały czas przez te 10 minut miałam takie uczucie jak ręką drętwieje i "chodzą mrówki" - wiesz jak czasem się zaśnie na ręce albo ci nogi zdrętwieją ;?)
Tak, to badanie nazywane jest próbą tężyczkową. To nie jest łatwe do wyleczenia. Właściwie to nie choroba a zespół objawów. Bardzo często po odstawieniu supli objawy wracają. Też mam tężyczkę, bo mój organizm zużywa za dużo magnezu. Ale generalnie nie wiem w jaki sposób objawy tężyczkowe miałyby by być przeciwwskazaniem do depilacji
Też własnie nie wiem, tak fantazjuje, że laser mógłby pogorszyć/zwiększyc objawy? Albo podczas zabiegu wystapiłoby zaciśniecie mięśni krtani i można by się udusić?
9 stycznia 2024, 11:44
Jakie badanie masz na mysli?
Dzisiaj robiłam badanie poziomu wapnia, magnezu, potasu, fosfor i parathormon i jeszcze będę robic Wit D.
To się chyba nazywalo próba teżyczkowa. Wbili mi igłę w mięsień między kciukiem a palcem wskazującym - to była jakaś elektroda. Na ramieniu zacisnęli taka opaskę jak przy pobieraniu krwi chyba żeby krew nie dopływała normalnie i tak siedziałam z 10 minut. I coś tam jej się na komputerze pokazywało a potem mi powiedziała że wyszła tężyczka. Ogólnie badanie nie boli ale wkurwia bo cały czas przez te 10 minut miałam takie uczucie jak ręką drętwieje i "chodzą mrówki" - wiesz jak czasem się zaśnie na ręce albo ci nogi zdrętwieją ;?)
Uh, to miałam robione to badanie własnie te 7 lat temu w szpitalu, czyli je nalezy normalnie powtarzac co jakiś czas?
Ja miałam tylko raz wtedy gdy mnie zdiagnozowali. Później jak się nawodniłam porządnie i uzupełniłam braki, wszystkie objawy minęły, to już nie byłam pod tym kątem badana w żaden sposób. U mnie to była jednorazowa akcja. Nie wiem jak jest w przypadkach przewlekłych. Przyszło mi to badanie do głowy, bo tylko je w sumie kojarzę z tężyczką :)