Temat: Usunięcie tarczycy

Moja babcia miala usuwana calkowicie przez hashimoto. Bylo to juz 10 lat temu. Wszystko dobrze poszlo szybko sie zagoilo. Ma teraz 76 lat I trzyma sie swietnie

Dwie osoby w mojej bliskiej rodzinie mają usunięta, funkcjonują normalnie. Jednak chodzą na kontrolne badania i przyjmują zalecone hormony. 

Moja koleżanka miała raka, usunięto jej tarczycę. Ma się dobrze, właśnie urodziła dziecko. Musi po prostu brać hormony. 

Moja siostra ma czesc usuniete, bierze hormony. 

22 lata temu miałam usuniętą tarczycę, diagnoza hashimoto; u mnie podczas operacji doszło do porażenia strun głosowych, mówię normalnie, czasem chrypię

Koleżanka z pracy ma usuniętą. Poza tym, że bierze euthyrox i dba o kondycję, jej życie nie różni się niczym od życia reszty śmiertelników ;)

idz jeszcze zdiagnozuj u innego lekarza. 

Bylam już u 2 i juz mam na tyle dużą, że jest bardzo widoczna i zaczynam ja czuć podczas przełykania, więc nie ma na co chyba czekać. Po prostu boję się jak to wszystko będzie po operacji, bo to nieodwracalne. Nie wiem jak zmieni się moje życie.

Mialam koleżankę w poprzedniej pracy, której usunięto całą tarczycę. Oprócz tego, że brała leki, to funkcjonowała normalnie.