Temat: Oddanie krwi:(

Hej

Moze będziecie w stanie coś doradzić.

krew oddawałam wielokrotnie i zawsze wszystko było ok ale dzisiaj tuż po oddaniu straciłam przytomność, doszłam do siebie wypiłam kawę oraz dużo wody, po odczekaniu dłuższego czasu wyszłam. W autobusie powrotnym do domu, zemdlałam ponownie i cucili mnie współpasażerowie. Wróciłam do domu czuje się bardzo dziwnie, boje się że to się powtórzy jednak tutaj jestem sama i nikt mi nie pomoże. Czy jest coś co mogę zrobić oprócz picia wody/kawy/ podnoszenia cukru we krwi żeby do tego nie dopuścić ponownie? Po prostu się boję że kolejny raz odlecę.

Czy przed oddaniem krwi robiłaś coś innego niż zwykle? Jakiś większy wysiłek, stres, mniej jedzenia?

Przede wszystkim musisz solidnie odpocząć, najlepiej pospać ile możesz. I zadbać o wartościowe posiłki i odpowiednią liczbę kalorii.

Ja bym zadzwonila do stacji krwiodawstwa i sie skonsultowala, albo na SOR poszla.

UzaleznionaOdLukrecji napisał(a):

Czy przed oddaniem krwi robiłaś coś innego niż zwykle? Jakiś większy wysiłek, stres, mniej jedzenia?

Przede wszystkim musisz solidnie odpocząć, najlepiej pospać ile możesz. I zadbać o wartościowe posiłki i odpowiednią liczbę kalorii.

nic szczególnego się nie zmieniło, oprócz tego że jest paskudna pogoda i chyba cisnienie niezbyt korzystne, może też to ma wpływ...  Dzięki za odpowiedź! 

Taktaktakk napisał(a):

Hej

Moze będziecie w stanie coś doradzić.

krew oddawałam wielokrotnie i zawsze wszystko było ok ale dzisiaj tuż po oddaniu straciłam przytomność, doszłam do siebie wypiłam kawę oraz dużo wody, po odczekaniu dłuższego czasu wyszłam. W autobusie powrotnym do domu, zemdlałam ponownie i cucili mnie współpasażerowie. Wróciłam do domu czuje się bardzo dziwnie, boje się że to się powtórzy jednak tutaj jestem sama i nikt mi nie pomoże. Czy jest coś co mogę zrobić oprócz picia wody/kawy/ podnoszenia cukru we krwi żeby do tego nie dopuścić ponownie? Po prostu się boję że kolejny raz odlecę.

ja bym dzwonila do krwiodawstwa zeby cos podpowiedzieli, moze polez z nogami lekko wyzej, odpoczywaj. Robilas wczesniej badania ? moze ogolnie jestes oslabiona.

Jak się czujesz?

Pasek wagi

mmMalgorzatka napisał(a):

Jak się czujesz?

Właściwie to nie dzwoniłam nigdzie ale po zmierzeniu w domu ciśnienia które było baaardzo niskie, wyszukałam na necie że są dostępne bez recepty jakieś leki. Poszłam do apteki obok, powiedziałam jaka sytuacja jest, pani farmaceutka zasugerowała picie dużej ilości wody z dodatkiem soli i dała mi tabletki. Jak się słabiej czułam to je właśnie brałam. Przespałam się trochę. Ciągle czuję się mocno osłabiona ale jest lepiej. Ciśnienie ciągle niskie ale już nie miewam ciemności przed oczami :)

Straciłaś przytomność tuż po oddaniu krwi i tak Cię puścili samą na ulicę, albo Ty sama tak postanowiłaś? Mogłaś stracić drugi raz przytomność np. przechodząc przez ulicę, a nie w autobusie... Dziwne.

Taktaktakk napisał(a):

mmMalgorzatka napisał(a):

Jak się czujesz?

Właściwie to nie dzwoniłam nigdzie ale po zmierzeniu w domu ciśnienia które było baaardzo niskie, wyszukałam na necie że są dostępne bez recepty jakieś leki. Poszłam do apteki obok, powiedziałam jaka sytuacja jest, pani farmaceutka zasugerowała picie dużej ilości wody z dodatkiem soli i dała mi tabletki. Jak się słabiej czułam to je właśnie brałam. Przespałam się trochę. Ciągle czuję się mocno osłabiona ale jest lepiej. Ciśnienie ciągle niskie ale już nie miewam ciemności przed oczami :)

Jakie tabletki? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.