Temat: Long Covid

czy ktos z was ma jakies problemy zdrowotne, ktore pozostaly po przechorowaniu naszego znanego wirusa?
Mam od tamtej pory - maj 2021 bole miesni, stawow, takie chodzace - raz ramie i noga prawa, raz lewa strona. Po ostatniej chorobie - 3 raz wirus czy corona czy inny trudno powiedziec bo przydwoch ostatnich testy byly nie konkretne zostal mi ten bol z lewej strony i od wczoraj po pracy juz praktycznie nie daje rady chodzic.
Nie wyglada to na tromboze bo nie ma goraczki czy duzego obrzeku, lekki obrzek na kolanie, nie jest czerwone, tylko okropny bol - jakis stan zapalny zyl albo miesni albo nerwow albo diabli wiedza czego.
Do lekarza dostac sie jest nie latwo, wczoraj tak bolalo po poludniu ze chcialam na Notdienst pojechac - okazalo sie ze u mnie tylko w weekend mozliwe i musialabym jechac do naszej stolicy Landu - 40 km, wiec skonczylo sie na kolejnym Ibuprofenie. Dziesiaj bede starala sie dostac do jakiegos lekarza.

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Moja mama ma "Long Phizer" - objawy podobne do twoich.

Ja miałam Covid w  kwietniu zeszłego roku (nie testowana tylko przeciwciała po chorobie). Miałam objawy tylko mięśniowo - stawowe. Zostało do dziś. Jedna rehabilitacja za mną druga w czerwcu.

jak to zdiagnozowano? bo u mnie to ja tak to nazwalam a dzisiaj lekarka potraktowala mnie jakbym sobie to wymyslila, skonczylo sie na kroplowce przeciwbolowej.

Tego nie diagnozują. Po prostu po covid odezwało się to i tamto. Miałam bóle że nie umiałam nastąpić na nogę. Zrobiłam TK . Kręgosłup poharatany. Wcześniej pewnie też był w nie najlepszej kondycji ale nie narzekałam.

U mojej mam wraz z 2 dawką przyszły dziwne rzeczy. Zrobiły jej się żylaki, ma wylewy krwi do oka, puchną jej kolana, co jakiś czas drętwieją jej ręce. Poszła na 3 dawkę choć prosiłam żeby tego nie robiła. Wybiera się też na 4. 

Pasek wagi

Co do ćwiczeń miałam ćwiczenia na dużej piłce, prądy, ultradźwięki i masaże takim elektrycznym masażerem. W styczniu weszło mi to też w odcinek szyjny i w czerwcu będę rehabilitować i szyjny i lędźwiowy

Pasek wagi

mamazabki napisał(a):

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Moja mama ma "Long Phizer" - objawy podobne do twoich.

Ja miałam Covid w  kwietniu zeszłego roku (nie testowana tylko przeciwciała po chorobie). Miałam objawy tylko mięśniowo - stawowe. Zostało do dziś. Jedna rehabilitacja za mną druga w czerwcu.

jak to zdiagnozowano? bo u mnie to ja tak to nazwalam a dzisiaj lekarka potraktowala mnie jakbym sobie to wymyslila, skonczylo sie na kroplowce przeciwbolowej.

Tego nie diagnozują. Po prostu po covid odezwało się to i tamto. Miałam bóle że nie umiałam nastąpić na nogę. Zrobiłam TK . Kręgosłup poharatany. Wcześniej pewnie też był w nie najlepszej kondycji ale nie narzekałam.

U mojej mam wraz z 2 dawką przyszły dziwne rzeczy. Zrobiły jej się żylaki, ma wylewy krwi do oka, puchną jej kolana, co jakiś czas drętwieją jej ręce. Poszła na 3 dawkę choć prosiłam żeby tego nie robiła. Wybiera się też na 4. 

to wyglada u mnie tak samo. Jesli nie wprowadza obowiazku to tez juz sie nie zaszczepie, z drugiej strony nie wiem jak bym go przeszla albo nie przeszla bez tego p... szczepienia.

Udalo mi sie dostac termin na badanie zyl, to jest centrum chirurgiczno ortopedyczne , stosuja tez metody niekonwencjonalne, ale musze czekac do 20 maja. Obym dala rady tak czekac.

nie znam ludzi z long covid natomiast znam ludzi z long szczepionka głównie po 2/3 dawce 

zatory , problemy z sercem i jakieś neurologiczne objawy typu paraliże itp. 

Poza tym że wypadla mi połowa włosów to czuje się chronicznie zmęczona i cały dzień bym tylko spała.. 

Bejbi92 napisał(a):

Poza tym że wypadla mi połowa włosów to czuje się chronicznie zmęczona i cały dzień bym tylko spała.. 

badaj sie, przypuszczelnie wplynelo to na hormony tarczycy, Sprawdz koniecznie poziom Vit D3 i B12

bóle głowy z prawej strony, reszta mi zeszła

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Moja mama ma "Long Phizer" - objawy podobne do twoich.

Ja miałam Covid w  kwietniu zeszłego roku (nie testowana tylko przeciwciała po chorobie). Miałam objawy tylko mięśniowo - stawowe. Zostało do dziś. Jedna rehabilitacja za mną druga w czerwcu.

jak to zdiagnozowano? bo u mnie to ja tak to nazwalam a dzisiaj lekarka potraktowala mnie jakbym sobie to wymyslila, skonczylo sie na kroplowce przeciwbolowej.

Tego nie diagnozują. Po prostu po covid odezwało się to i tamto. Miałam bóle że nie umiałam nastąpić na nogę. Zrobiłam TK . Kręgosłup poharatany. Wcześniej pewnie też był w nie najlepszej kondycji ale nie narzekałam.

U mojej mam wraz z 2 dawką przyszły dziwne rzeczy. Zrobiły jej się żylaki, ma wylewy krwi do oka, puchną jej kolana, co jakiś czas drętwieją jej ręce. Poszła na 3 dawkę choć prosiłam żeby tego nie robiła. Wybiera się też na 4. 

to wyglada u mnie tak samo. Jesli nie wprowadza obowiazku to tez juz sie nie zaszczepie, z drugiej strony nie wiem jak bym go przeszla albo nie przeszla bez tego p... szczepienia.

Udalo mi sie dostac termin na badanie zyl, to jest centrum chirurgiczno ortopedyczne , stosuja tez metody niekonwencjonalne, ale musze czekac do 20 maja. Obym dala rady tak czekac.

Mojej mamie nie przegadam. Walczyła ze mną. Byłam złem koniecznym bo się nie szczepiłam. Ona nigdy nie miała problemów ze stawami. A od 2 dawki jest masakra. I ciągle mi mówi że jestem po studiach a taka głupia... Nic na to nie poradzę. Niech weźmie i 10 dawkę.. 

Pasek wagi

.nonszalancja. napisał(a):

nie znam ludzi z long covid natomiast znam ludzi z long szczepionka głównie po 2/3 dawce 

zatory , problemy z sercem i jakieś neurologiczne objawy typu paraliże itp. 

Niestety też znam sporo. Przykładem jest moja mama. 

Pasek wagi

mamazabki napisał(a):

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Berchen napisał(a):

mamazabki napisał(a):

Moja mama ma "Long Phizer" - objawy podobne do twoich.

Ja miałam Covid w  kwietniu zeszłego roku (nie testowana tylko przeciwciała po chorobie). Miałam objawy tylko mięśniowo - stawowe. Zostało do dziś. Jedna rehabilitacja za mną druga w czerwcu.

jak to zdiagnozowano? bo u mnie to ja tak to nazwalam a dzisiaj lekarka potraktowala mnie jakbym sobie to wymyslila, skonczylo sie na kroplowce przeciwbolowej.

Tego nie diagnozują. Po prostu po covid odezwało się to i tamto. Miałam bóle że nie umiałam nastąpić na nogę. Zrobiłam TK . Kręgosłup poharatany. Wcześniej pewnie też był w nie najlepszej kondycji ale nie narzekałam.

U mojej mam wraz z 2 dawką przyszły dziwne rzeczy. Zrobiły jej się żylaki, ma wylewy krwi do oka, puchną jej kolana, co jakiś czas drętwieją jej ręce. Poszła na 3 dawkę choć prosiłam żeby tego nie robiła. Wybiera się też na 4. 

to wyglada u mnie tak samo. Jesli nie wprowadza obowiazku to tez juz sie nie zaszczepie, z drugiej strony nie wiem jak bym go przeszla albo nie przeszla bez tego p... szczepienia.

Udalo mi sie dostac termin na badanie zyl, to jest centrum chirurgiczno ortopedyczne , stosuja tez metody niekonwencjonalne, ale musze czekac do 20 maja. Obym dala rady tak czekac.

Mojej mamie nie przegadam. Walczyła ze mną. Byłam złem koniecznym bo się nie szczepiłam. Ona nigdy nie miała problemów ze stawami. A od 2 dawki jest masakra. I ciągle mi mówi że jestem po studiach a taka głupia... Nic na to nie poradzę. Niech weźmie i 10 dawkę.. 

ja bylam swiadoma ze to cos niepewnego i za krotko badanego, jednak moj wiek, problemy z oddychaniem a przede wszystkim - to ze balam sie ze bede mogla poleciec do Polski do dzieci jesli sie nie zaszczepie mnie w jakis sposob zmusilo. Po pierwszym bylam po tygodniu chora, podejrzewam ze wlasnie dlatego, bo caly rok do szczepienia pracowalam w srodowisku ryzykownym i bylo ok, teraz jak juz pisalam Swieta Bozego narodzenia byly lezace i Wielkanoc tak samo, jestem zla, mam nadzieje ze nie wejdzie obowiazkowe w moim zawodzie. A juz jedno szczepienie bylam zmuszona pod zagrozeniem utraty pracy (Masern- odra)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.