- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 kwietnia 2022, 06:52
22 kwietnia 2022, 08:28
ja miałam w tamtym roku (chyba, bo nie byłam nawet przeziębiona). Mam okropne problemy z pamięcią i snem, gdyby nie to, że od psychiatry biorę leki, chyba bym nie spała. A miesiąc temu miałam przechorowany jak przeziębienie, to mam problemy z błędnikiem. Niestety po 45rż zaczyna się ta ch..wa część życia- zawsze rzadko chorowałam, a teraz takie cyrki mam.
Edytowany przez agazur57 22 kwietnia 2022, 11:00
22 kwietnia 2022, 08:30
A mnie od grudnia 2020 jeszcze nie wrócił do końca węch..
Ja z wechem mam problemy od 4 lat - zamykam mi operacyjnie przez nos arterie, ktora spowodowala okropny krwotok. Cos mi wtedy uszkodzono. Raz czuje zapachy a innym razem nie😂
22 kwietnia 2022, 08:56
Przechodzilam corone pol roku temu. Juz wczesniej miewalam bole stawow (np. cala jedna reka: bark, lokiec, nadgarstek, dlon), ale bez wysiekow w stawach, ocieplen stawow, spuchniecia. Jestem pod opieka reumatologa. Po covidzie pani dr kazala mi bacznie sie obserwowac, czy sie to nie nasililo albo nie zwiekszyla czestotliwosc, ale (o dziwo!) to zupelnie ustalo.. Innych dolegliwosci nie posiadam, a sama corone przeszlam baaaardzo lagodnie (brak smaku i wechu przez 3dni i potworna suchosc w ustach).
22 kwietnia 2022, 09:03
czy ktos z was ma jakies problemy zdrowotne, ktore pozostaly po przechorowaniu naszego znanego wirusa?Mam od tamtej pory - maj 2021 bole miesni, stawow, takie chodzace - raz ramie i noga prawa, raz lewa strona. Po ostatniej chorobie - 3 raz wirus czy corona czy inny trudno powiedziec bo przydwoch ostatnich testy byly nie konkretne zostal mi ten bol z lewej strony i od wczoraj po pracy juz praktycznie nie daje rady chodzic. Nie wyglada to na tromboze bo nie ma goraczki czy duzego obrzeku, lekki obrzek na kolanie, nie jest czerwone, tylko okropny bol - jakis stan zapalny zyl albo miesni albo nerwow albo diabli wiedza czego. Do lekarza dostac sie jest nie latwo, wczoraj tak bolalo po poludniu ze chcialam na Notdienst pojechac - okazalo sie ze u mnie tylko w weekend mozliwe i musialabym jechac do naszej stolicy Landu - 40 km, wiec skonczylo sie na kolejnym Ibuprofenie. Dziesiaj bede starala sie dostac do jakiegos lekarza.
a sprawdzałaś kwas moczowy? Ja mam takie bóle raz w jednej czesci ciała raz w drugiej- a to przez kwas moczowy. Ale dopiero ostatnio miałam poziom przekroczony- a takie bóle mam już od bardzo dawna pomimo poziomu kwasu w normie. A na bóle mięsni bardzo mi pomogła witamina D3- biorę 4tyś jednostek i odkąd ją biorę, to nie mam problemów z bólem.
Edytowany przez agazur57 22 kwietnia 2022, 09:05
22 kwietnia 2022, 09:14
czy ktos z was ma jakies problemy zdrowotne, ktore pozostaly po przechorowaniu naszego znanego wirusa?Mam od tamtej pory - maj 2021 bole miesni, stawow, takie chodzace - raz ramie i noga prawa, raz lewa strona. Po ostatniej chorobie - 3 raz wirus czy corona czy inny trudno powiedziec bo przydwoch ostatnich testy byly nie konkretne zostal mi ten bol z lewej strony i od wczoraj po pracy juz praktycznie nie daje rady chodzic. Nie wyglada to na tromboze bo nie ma goraczki czy duzego obrzeku, lekki obrzek na kolanie, nie jest czerwone, tylko okropny bol - jakis stan zapalny zyl albo miesni albo nerwow albo diabli wiedza czego. Do lekarza dostac sie jest nie latwo, wczoraj tak bolalo po poludniu ze chcialam na Notdienst pojechac - okazalo sie ze u mnie tylko w weekend mozliwe i musialabym jechac do naszej stolicy Landu - 40 km, wiec skonczylo sie na kolejnym Ibuprofenie. Dziesiaj bede starala sie dostac do jakiegos lekarza.a sprawdzałaś kwas moczowy? Ja mam takie bóle raz w jednej czesci ciała raz w drugiej- a to przez kwas moczowy. Ale dopiero ostatnio miałam poziom przekroczony- a takie bóle mam już od bardzo dawna pomimo poziomu kwasu w normie. A na bóle mięsni bardzo mi pomogła witamina D3- biorę 4tyś jednostek i odkąd ją biorę, to nie mam problemów z bólem.
wlasnie pobrano mi krew i lexi kroplowke ze srodkiem przeciwbolows, kwas moczowy dotychczas war ok, Vit d mialam kiedys prawie Zero to mialam kuracje 10 dni po 20 tys. jednostek , od tamtej pory suplementuje 4 tys codziennie z przerwami co jakis czas, No i magnez, oby to nie bylo zapalenie zyl, w tym kierunku beda teraz wyniki robione. M8ja Mama ma niegojace sie latami rany pozapalne, boje sie tego.
22 kwietnia 2022, 10:42
mnie długo trzymały problemy ze snem i depresja. Ale minęło. U mojego chłopaka z kolei wraca ciągle ból pleców, którego nie było aż w takim stopniu przed covidem, plus węch mu nie do końca wrócił a smak ma nadal przytłumiony co sprawia lekkie problemy przy przyprawianiu 😄
22 kwietnia 2022, 12:03
U mnie jakiś czas temu zaczęły się bóle kostek, bez powodu, nic nie zmieniłam w aktywności, nie przesililam ich, nie mam pojęcia skąd to się wzięło. A teraz jak zobaczyłam ten post to skojarzyłam, ze w lutym miałam COVID, a bóle pojawiły się zaraz potem. Czyżby to były jakieś pocovidove skutki uboczne?