- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 lutego 2022, 21:51
Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19? Ile czasu zajęła wam rekonwalescencja? Jakie i po jakim czasie robiłyście badania?
Choroba pomimo szczepienia JJ i w styczniu doszczepienie moderną.
4 lutego 2022, 22:51
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
4 lutego 2022, 22:59
A ja to czekam az wszyscy w koncu zrozumieja, ze kazdy ma prawo wybrac, czego bardziej sie boi.
Nie wasze zycie, nie wasze konsekwencje. Kazdy wybiera dla siebie i za siebie.
Ja tego niby najgrozniejszego wirusa, przeszlam tak, ze gdyby nie przeciwciala - w zyciu nie powiedzialabym, ze to byla ta straszna choroba dzieki, ktorej caly swiat stanal na glowie.
4 lutego 2022, 23:25
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
Edytowany przez .nonszalancja. 4 lutego 2022, 23:39
5 lutego 2022, 14:54
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
5 lutego 2022, 15:27
Kwiecień 2021 silne bóle każdej kosteczki, włosów na głowie chodziłam przysrana. 5 dni wycięte z życiorysu. Nie testowana. Ale przeciwciała były. Powikłania takie że do dziś od czasu do czasu bolą mnie nogi. Mąż miał takie same objawy 10 dni przede mną. Również nie testowany.
W styczniu syn na kwarantannie. Objawowy. Katar, kichanie, delikatne osłabienie chrypka. Chrypkę ma do dziś. Test antygenowy w domu ujemny. Nie bawiliśmy się w pcr.
Mnie chyba też liznął znów covid bo 2 dni ogromne bóle kości i stawów aż mnie skręcało. No i okres szybszy o 12 dni.
Mąż jednego dnia miał ogromne dreszcze przez 2 h. Nie wiadomo co to było.
Córce przez te 2 lata nic nie dolega...
Jesteśmy nie szczepieni
5 lutego 2022, 15:30
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
hmmm jak jeden człowiek nie ma nog, a drugi ma 2 to statystycznie każdy z nich ma jedną,
A o sposobie zaliczania zgonów do covidowych już mnie się nie chce pisać, szkoda czasu
co porownujesz , ilość wykonanych testów danego dnia z liczbą zgonów, wykonany test nie daje wyniku w ten sam dzień, do zgonów covidowych zaliczasz wszystkich którzy zmarli bez względu na przyczyny, a mieli pozytywa czy tylko tych co zmarli wyłącznie na covid itd.
bierzesz pod uwagę, że wirus sam ze swej natury przechodzi w bardziej zaraźliwa , ale mniej zjadliwa mutacje i bez szczepionek liczba zgonów nie byłaby jakiś istotnie większa
Porownujesz to do liczby zgonów na inne choroby , itd itd
niesamowite ludzie nie potrafią patrzeć i wyciągać wniosków z tego co się dzieje, potrafią tylko odczytywać suche liczby że statystyki ( czytanie statystyk to już jednak wyższa szkoła jazdy)
Nic dziwnego że taki Goebbels czy inny miał posluch
Zobacz taki Mengele przecież on robił badania dla dobra nauki, chciał postępu
Edytowany przez .nonszalancja. 5 lutego 2022, 15:51
5 lutego 2022, 17:57
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
hmmm jak jeden człowiek nie ma nog, a drugi ma 2 to statystycznie każdy z nich ma jedną,
A o sposobie zaliczania zgonów do covidowych już mnie się nie chce pisać, szkoda czasu
co porownujesz , ilość wykonanych testów danego dnia z liczbą zgonów, wykonany test nie daje wyniku w ten sam dzień, do zgonów covidowych zaliczasz wszystkich którzy zmarli bez względu na przyczyny, a mieli pozytywa czy tylko tych co zmarli wyłącznie na covid itd.
bierzesz pod uwagę, że wirus sam ze swej natury przechodzi w bardziej zaraźliwa , ale mniej zjadliwa mutacje i bez szczepionek liczba zgonów nie byłaby jakiś istotnie większa
Porownujesz to do liczby zgonów na inne choroby , itd itd
niesamowite ludzie nie potrafią patrzeć i wyciągać wniosków z tego co się dzieje, potrafią tylko odczytywać suche liczby że statystyki ( czytanie statystyk to już jednak wyższa szkoła jazdy)
Nic dziwnego że taki Goebbels czy inny miał posluch
Zobacz taki Mengele przecież on robił badania dla dobra nauki, chciał postępu
nie wyjeżdżaj sobie z mądrościami wojennymi, bo to była masowa zagłada. a statystki niestety mówią same za siebie zajrzyj na aplikację rządowa i przemysl co w ogóle piszesz
5 lutego 2022, 18:29
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
hmmm jak jeden człowiek nie ma nog, a drugi ma 2 to statystycznie każdy z nich ma jedną,
A o sposobie zaliczania zgonów do covidowych już mnie się nie chce pisać, szkoda czasu
co porownujesz , ilość wykonanych testów danego dnia z liczbą zgonów, wykonany test nie daje wyniku w ten sam dzień, do zgonów covidowych zaliczasz wszystkich którzy zmarli bez względu na przyczyny, a mieli pozytywa czy tylko tych co zmarli wyłącznie na covid itd.
bierzesz pod uwagę, że wirus sam ze swej natury przechodzi w bardziej zaraźliwa , ale mniej zjadliwa mutacje i bez szczepionek liczba zgonów nie byłaby jakiś istotnie większa
Porownujesz to do liczby zgonów na inne choroby , itd itd
niesamowite ludzie nie potrafią patrzeć i wyciągać wniosków z tego co się dzieje, potrafią tylko odczytywać suche liczby że statystyki ( czytanie statystyk to już jednak wyższa szkoła jazdy)
Nic dziwnego że taki Goebbels czy inny miał posluch
Zobacz taki Mengele przecież on robił badania dla dobra nauki, chciał postępu
nie wyjeżdżaj sobie z mądrościami wojennymi, bo to była masowa zagłada. a statystki niestety mówią same za siebie zajrzyj na aplikację rządowa i przemysl co w ogóle piszesz
juz się do tego odniosłam, natomiast ty poza przeczytaniem liczb ze strony rzadowej czyli poza umiejętnością na poziomie przedszkolaka nic więcej nie zrobiłaś w celu interpretacji wyniku
patrz wyżej mój komentarz o obserwowaniu , analizowaniu i wyciąganiu wniosków z tego cię się wokół dzieje, czytać się nauczyłaś, ale reszta wykracza poza twoje możliwości 😉
pozdrawiam
Edytowany przez .nonszalancja. 5 lutego 2022, 18:30
5 lutego 2022, 21:07
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
hmmm jak jeden człowiek nie ma nog, a drugi ma 2 to statystycznie każdy z nich ma jedną,
A o sposobie zaliczania zgonów do covidowych już mnie się nie chce pisać, szkoda czasu
co porownujesz , ilość wykonanych testów danego dnia z liczbą zgonów, wykonany test nie daje wyniku w ten sam dzień, do zgonów covidowych zaliczasz wszystkich którzy zmarli bez względu na przyczyny, a mieli pozytywa czy tylko tych co zmarli wyłącznie na covid itd.
bierzesz pod uwagę, że wirus sam ze swej natury przechodzi w bardziej zaraźliwa , ale mniej zjadliwa mutacje i bez szczepionek liczba zgonów nie byłaby jakiś istotnie większa
Porownujesz to do liczby zgonów na inne choroby , itd itd
niesamowite ludzie nie potrafią patrzeć i wyciągać wniosków z tego co się dzieje, potrafią tylko odczytywać suche liczby że statystyki ( czytanie statystyk to już jednak wyższa szkoła jazdy)
Nic dziwnego że taki Goebbels czy inny miał posluch
Zobacz taki Mengele przecież on robił badania dla dobra nauki, chciał postępu
nie wyjeżdżaj sobie z mądrościami wojennymi, bo to była masowa zagłada. a statystki niestety mówią same za siebie zajrzyj na aplikację rządowa i przemysl co w ogóle piszesz
juz się do tego odniosłam, natomiast ty poza przeczytaniem liczb ze strony rzadowej czyli poza umiejętnością na poziomie przedszkolaka nic więcej nie zrobiłaś w celu interpretacji wyniku
patrz wyżej mój komentarz o obserwowaniu , analizowaniu i wyciąganiu wniosków z tego cię się wokół dzieje, czytać się nauczyłaś, ale reszta wykracza poza twoje możliwości ?
pozdrawiam
nie będę dyskutować z antyszczepionkowcem i wszyscy tacy powinni za ew hospitalizacja płacić z własnej kieszeni ot co :)
5 lutego 2022, 21:16
ja tylko dodam, że my nie jesteśmy szczepieni, testów nie robiliśmy nigdy, ale w grudniu był taki okres ze mnie i męża z tydzień bolały plecy i byliśmy oslabieni, do tego ja mialam tylko lekko wilgotny nos , jeden dzień gorączkę 38 stopni która spadła sama, że 3 dni lekkie i sporadycznie drapanie w gardle plus utrata smaku na 5 dni, mąż miał katar i stan podgorączkowy, córkę bolał brzuch i wymiotowała
nie wiem co to znaczy, że szczepionki działają skoro szczepieni których znam również w większości chorowali tej zimy i objawy takie same lub cięższe jak u nas
jesli to był covid to wolę go zamiast grypy bo ta sprawia, że z bolu każdej cząstki ciała wręcz czolgam się do WC i nie mogę zbic prawie 40 stopniowej gorączki przez tydzień, już nie wspominając o katarze , bólu gardła i problemach z mówieniem
a wiesz jakie spustoszenie w organizmie może spowodować Covid? większość zajętych respiratorów to właśnie osoby nie zaszczepione. wiem z pewnego źródła. ktoś z mojej rodziny i partner pracuje w służbie zdrowia.
grypa też może siać straszne spustoszenie, proszę cię szansa na jakieś powikłania u zdrowych młodych osób jest pewnie porównywalna do tego, że zgine od spadającej ze starego budynku cegły
najlepiej zaszczepić się na każdy istniejący na świecie wirus, zapakować się w folię bombelkowa i nigdzie nie wychodzić , nie ruszać się , nie żyć bo przypadkiem coś może się stać
zdrowy rozsądek zalecany
obserwuje w rodzinie powikłania neurologiczne po szczepione , tez mam dojścia do miejscowego szpitala i jest wzrost zgonów młodych osób na serce szczepionych oczywiście
takze daruj sobie te dywagacje
Skad ta pewność? 18-letnia kuzynka mojej koleżanki tutaj musiała mieć przeszczep serca po covidzie, którego przeszła bezobjawowo! ? Młoda i zdrowa... (Od razu dodam, że to było przed szczepieniami, zanim się ktoś dowali, że to pewnie wina szczepionki ?)
i o to mi właśnie chodzi, że szczepienia są po to żeby pomóc, a nie zabić. do twojego posta powyżej Akitaaa to jak ten mężczyzna funkcjonuje? cały czas w szpitalu pod tlenem? bardzo współczuję. widzę, że mamy tu masę antyszczepionkowców i osób, które uważają, że zjadły wszystkie rozumy na świecie, a swojego nie mają.
kazdy kto podjął inną decyzję niż ty nie ma dla ciebie rozumu, hmm ciekawe kto tu pozjadal wszystkie rozumy
Ciesze się, że wierzysz w naukę , ale niepokojące jest to że nie dopuszczasz do siebie faktów o tym , iż medycyna i nauka często nie sa wykorzystywane we właściwy sposób, gdyz intencje ludzi nie zawsze są dobre
P.s.
Sorry , ale to już spore nadużycie twierdzić że obca osoba kuzynka jakiejś koleżanki była zdrowa, wdziała autorka postu jej dokumentację medyczną ?
bez przesady moja mama np kilka lat temu miała stwierdzone zrosty na plucach, musiała kiedyś przejść zapalenie i nic o tym nie wiedziała
Wiele dotychczasowych chorob mogło powodować komplikacje i co z tego , covid to żaden wyjątek , nikt nie ubolewa tak bardzo nad innymi chorobami zbierającymi o wiele większe żniwo niż covid
O wiele bardziej niepokojące jest to co się wokół tego covida dzieje, a co nie jest związane ze zdrowiem niż sam covid
tylko zobacz sobie na statystki ile osób dziennie traci życie przez właśnie Covid.
hmmm jak jeden człowiek nie ma nog, a drugi ma 2 to statystycznie każdy z nich ma jedną,
A o sposobie zaliczania zgonów do covidowych już mnie się nie chce pisać, szkoda czasu
co porownujesz , ilość wykonanych testów danego dnia z liczbą zgonów, wykonany test nie daje wyniku w ten sam dzień, do zgonów covidowych zaliczasz wszystkich którzy zmarli bez względu na przyczyny, a mieli pozytywa czy tylko tych co zmarli wyłącznie na covid itd.
bierzesz pod uwagę, że wirus sam ze swej natury przechodzi w bardziej zaraźliwa , ale mniej zjadliwa mutacje i bez szczepionek liczba zgonów nie byłaby jakiś istotnie większa
Porownujesz to do liczby zgonów na inne choroby , itd itd
niesamowite ludzie nie potrafią patrzeć i wyciągać wniosków z tego co się dzieje, potrafią tylko odczytywać suche liczby że statystyki ( czytanie statystyk to już jednak wyższa szkoła jazdy)
Nic dziwnego że taki Goebbels czy inny miał posluch
Zobacz taki Mengele przecież on robił badania dla dobra nauki, chciał postępu
nie wyjeżdżaj sobie z mądrościami wojennymi, bo to była masowa zagłada. a statystki niestety mówią same za siebie zajrzyj na aplikację rządowa i przemysl co w ogóle piszesz
juz się do tego odniosłam, natomiast ty poza przeczytaniem liczb ze strony rzadowej czyli poza umiejętnością na poziomie przedszkolaka nic więcej nie zrobiłaś w celu interpretacji wyniku
patrz wyżej mój komentarz o obserwowaniu , analizowaniu i wyciąganiu wniosków z tego cię się wokół dzieje, czytać się nauczyłaś, ale reszta wykracza poza twoje możliwości ?
pozdrawiam
nie będę dyskutować z antyszczepionkowcem i wszyscy tacy powinni za ew hospitalizacja płacić z własnej kieszeni ot co :)
otyli też powinni płacić dodatkowo za usługi medyczne 😛