Temat: Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19

Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19? Ile czasu zajęła wam rekonwalescencja? Jakie i po jakim czasie robiłyście badania? 

Choroba pomimo szczepienia JJ i w styczniu doszczepienie moderną. 

Pasek wagi

deszcz_slonce napisał(a):

Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19? Ile czasu zajęła wam rekonwalescencja? Jakie i po jakim czasie robiłyście badania? 

Choroba pomimo szczepienia JJ i w styczniu doszczepienie moderną. 

przepraszam, ale czego się niby spodziewałaś 

Jeśli omikron to widzę po ludziach, że max tydzień łagodne przeziębienie, osłabienie i/lub gorączka max 2 dni albo wcale. Z tym że ten tydzień dobrze jest się ze sobą pieścić, w przeciwnym razie objawy lubią nawracać. Po delcie to bardzo indywiualne reakcje, mogą się wlec tygodniami. Z wariantu jesień 2020 do normalnej wydolności (chodzenie po schodach, dłuższy wysiłek) dochodziłam może miesiąc, z tym że już tydzień po zakończeniu ostrej fazy było bardzo spoko. 

.nonszalancja. napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19? Ile czasu zajęła wam rekonwalescencja? Jakie i po jakim czasie robiłyście badania? 

Choroba pomimo szczepienia JJ i w styczniu doszczepienie moderną. 

przepraszam, ale czego się niby spodziewałaś 

bardzo łagodnego, albo bezobjawowego przejścia choroby? po to są zalecenia szczepień żeby albo nie zachorować albo przejść to bardzo lekko. słowa antyszczepionkowców mnie absolutnie nie przekonują

Pasek wagi

W tym roku to wszystkie znane mi osoby przechodza jak katarek. Ewentualnie nieprzyjemny bol gardla przez 2 dni :)

Kazdy zapomina jak tylko objawy sie skoncza, nikt nie musial dochodzic do siebie poki co :)

Edit. No dobra - kolezanka, ktora miala wyciete migdalki - dorobila sie anginy tym razem, bylo jej ciezko z tydzien?

Przechodzę omikron. Trzeci dzień. Już w sumie odpiszcza. Na początku ból gardła i głowy, teraz tylko lekki kaszel. Nie byłam szczepiona.

to ja jakoś wyjątkowo mocno odczuwam objawy ...

Pasek wagi

deszcz_slonce napisał(a):

.nonszalancja. napisał(a):

deszcz_slonce napisał(a):

Kiedy doszlyscie do siebie po Covid-19? Ile czasu zajęła wam rekonwalescencja? Jakie i po jakim czasie robiłyście badania? 

Choroba pomimo szczepienia JJ i w styczniu doszczepienie moderną. 

przepraszam, ale czego się niby spodziewałaś 

bardzo łagodnego, albo bezobjawowego przejścia choroby? po to są zalecenia szczepień żeby albo nie zachorować albo przejść to bardzo lekko. słowa antyszczepionkowców mnie absolutnie nie przekonują

nie musisz nikogo słuchac ani czytać zaleceń wystarczy obserwować i wyciągać wnioski, a to wystarczyłoby do stwierdzenia, że szczepionki nie uchronią przed choroba i jej objawami, ewentualnie jedynie mocno zminimalizują ilość zgonów o ile nie zostaną one zamienione na zgony w wyniku nopow 

Od początku było wiadomo, że wirus zmutuje do większej zaraźliwości, a mniejszej zjadliwości, zaś tworzenie kolejnych mutacji i szybkość ich powstawania sprawi że szczepionka nie będzie mieć sensu i nie będzie działać na pierdyliard mutacji, dlatego wyraziłam swoje zdziwienie twoim zaskoczeniem żeś zaszczepiona, a zarazilas się i w dodatku masz objawy 


nic odkrywczego się nie zadziało czego nie można było przewidzieć 

.Daga. napisał(a):

Przechodzę omikron. Trzeci dzień. Już w sumie odpiszcza. Na początku ból gardła i głowy, teraz tylko lekki kaszel. Nie byłam szczepiona.

Ja to sie niedawno dowiedzialam, ze sa juz dwa warianty omikrona :) Niestety nie wiem czym sie roznia, bo zupelnie w to nie wnikam

przechodzilam w kwietniu 2021, chyba trafiła mi się wtedy ta najbardziej popularna wersja "brytyjska", ok msc zajęło mi dojście do kondycji sprzed choroby 

ja później robiłam tylko podstawowe badania (jak co roku), moj partner był u pulmonologa, robil spirometrie itp (ale miał już wcześniej problemy z astma)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.