Temat: Ból głowy w trakcie picia alkoholu

Nigdy tak nie mialem, duzo pilem i palilem i bylo w porządku. Ostatnio wypilem 4 piwa i wypalilem z paczke fajek (czyli malo bo zawsze i czesto bylo wiecej) i mialem w trakcie picia taki bol glowy jakby mnie ktos mlotem tłukł. Dzis mam urodziny chce sie napic i nie wiem czy sie to nie powtórzy (8 dni temu to było, nic nie piłem od tamtego czasu tylko fajki pale). Pomozcie.
Jakieś niecałe dwa tygodnie piłam i miałam tak jak ty. Może to przez zmiane pogody.. W końcu to też ma jakiś wpływ a ostatnio jak z kimś pije to sporo osób narzeka że ich głowa napie***** ; / A z fajkami tak nie przesadzaj ; p 
Pasek wagi
Zmierz sobie ciśnienie. Może się tak zdarzać przy nadciśnieniu.
Mniej wesoła opcja to tętniak, wtedy też przy piciu alkoholu może pojawiać się ostry ból. Na to raczej tylko tomografia, pomyśl, jeśli będziesz miał tak częściej.

No i opcje optymistyczne - źle się poczułeś od takiej ilości fajek do alko, ale jeśli robiłeś tak wcześniej i nic się nie działo to raczej nie jest kwestia nieprzyzwyczajenia.
Ja mam ból głowy tylko przy piwie. zawsze po okolo 2h od rozpoczecia picia zaczyna mnie boleć, śmieje się, że szybko mi sie zaczyna kac.
rzuć palenie.
Ja tak czasem mam,ale to się zdarza w moim przypadku tylko podczas picia piwa- połowa puszki/butelki wypita i mnie boli głowa, tak jakoś ćmi.
może Was dotykać migrena, alkohol jest jej bardzo często przyczyną -  rozszerza naczynia krwionośne i zwiększa ból. Jeśli komuś takie bóle zdarzają się dość często i obecne są przy tym wymioty albo światłowstręt to trzeba się zgłosić do neurologa, bo im wcześniej się zdiagnozuje migrene tym łatwiej ją leczyć.
jak dla mnie to niesamowicie dramatyzujesz. raz Cię rozbolała głowa podczas picia i boisz się, że to coś poważnego? a jakby Cię rozbolała głowa podczas oglądania telewizji to też byś się tak bał?
dopiero jak bóle zaczną się powtarzać i nasilać, do tego stopnia, że nie będziesz mógł myśleć o niczym innym to możesz się martwić; migreny nie życzę nikomu.
periculum zgadzam się z Tobą- ja też jej nikomu nie życzę. Najgorsze jest to jak człowiek nie jest świadomy, że choruje na migrenę i bagatelizuje to bólami głowy, które po prostu często się powtarzają. Zresztą ja sama na początku próbowałam brać jakieś zwykłe tabletki bo nawet nie wiedziałam, że migrenę się leczy. Teraz prowadzę dzienniczek, biorę Sumamigren przepisany przez lekarza i widzę, że leczenie przynosi jakieś skutki, bóle nie są tak intensywne ale co najważniejsze nie wyłączają mnie z życia .......co kiedyś było straszne, brałam dużo wolnego w pracy bo po prostu musiałam w tych dniach leżeć w łóżku.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.