Temat: Krępujące pytanie

Mam do was krępujące dośc pytanie. Mówiąc ogólnie b. duzo cwicze ludzie mówią ze nikne w oczach. Tak duzo biegam, gram i td... Zabrałem się za siebie i są duże efekty jednak dziś w lustrze zauwazyłem na pupie jakby cellulit eh. a w zasadzie roche pod i na. Nie wiem co z tym zrobic bo tak jak dla kobiet sa kremy i td... to dla facetów raczej nie ma... Mówie b. duzo cwicze wiec napewn nie z braku ruchu. Jak juz sie zaberac to uwazam ze dobrze i nie nalerzy odpuszczac tylko nak każda częścią ciała powinno się pracować. Poradzie co z tym zrobić bo nie mam pojecia:/

lecter1 - zapraszam do mojego pamiętnika walkę z cellulitem i brakiem jędrności po ubytku wagi na razie wygrywam ;)
Faceci nie mają celulitu. Miałam niedawno na lekcji biologii o tym temat i podobno tylko kobiety go mają. 
To nieprawda, że tylko kobiety mają cellulit. Mężczyźni też mogą mieć, to zależy od poziomu hormonów. A jak u Ciebie z jędrnością skóry? Ile schudłeś?
Pasek wagi
Nie mówisz przypadkiem o rozstępach? Cellulit u mężczyzn jest raczej niespotykany ze względu na inną budowę tkanek niż u kobiet. Myślę, że przy szybkim i dużym spadku wagi to właśnie rozstępy tworzą ci się w tych miejscach.
14kg schudłem łącznie. Wydaje mi się ze w reszcie ciała dobrze, jak mówiłem bardzo dużo ćwiczę. Kocham sport:) np. na brzuchu widać zarysy mięśni, ręce tez okey, plecy również. Tylko pupa i uda:/ Wiesz chce miec V na lechac i kaloryfer na brzuchu no i pupę fajną. Większość facetów na to nie zwraca uwagi ale ja tak. To jest taka obwisłe lekko bo lekko dolo pupy. Wygląda to na cellulit...
Może i rostępy, nie wiem - jak pisałem nie znam się dlatego pisze. Chce coś z tym zrobić konkretnego i tyle:)
Rozstępy są to takie czerwone kreski, natomiast cellulit to 'pomarańczowa skóra'. 
Wydaję mi się, że masz rozstępy. Zobacz czy to są krechy, mogą być czerwone lub białe (drugi stopień). 
To to mi wygląda na cellulit... eh... bo to nie sa czerwone kreski a raczej coś pomarańczowego...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.