- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2020, 10:20
Właśnie dowiedziałam się od partnera ze takowe ogląda. Na początku się nie przyznał bo było mu głupio ale później powiedział ze tak. Sama się zorientowałam bo zauwazylam ze od jakiegoś czasu podczas seksu wydziela mniej spermy niż kiedyś.
Zrobiło mi się przykro gdy mi powiedział. Jakbym ja mu nie wystarczala i jakby dostawały mi sie jakieś ‚resztki’ bo czasami mam wrażenie ze tej spermy nie ma prawie wcale. Poza tym jestem niezadowolona z pewnych partii swojego ciała i mam wrażenie ze on naogląda się np dużych biustów to przestane mu się podobać itp.
zapytałam go jak często to robi. Sama zgadłam ze ostatni raz był wczoraj bo zauwazylam to po ilości spermy po tym jak uprawialiśmy seks wczoraj wieczorem. Powiedział ze przed tym robił to w poniedziałek lub w zeszły piątek ale nie pamięta.
powiedzial tez ze jak tego nie robi to czuje się beznadziejny w łóżku bo bardzo szybko dochodzi. Ma racje ze szybko, bo czasami są to np 1-2 minuty ale dla mnie to nie problem bo możemy kochać się drugi raz i jest on dużo dłuższy.
Czy wasi partnerzy oglądają filmy pornograficzne? Co o tym sądzicie?
Edytowany przez Salamandera 10 kwietnia 2020, 10:23
10 kwietnia 2020, 11:05
Wg badań 90%ogląda. Samo w sobie to nic złego, dopóki nie jest "zamiast".
10 kwietnia 2020, 11:06
Człowiek jest w związku i robi sobie sam dobrze hehe, to pytanie co co pakował się w związek. To niech sobie dalej robi sam dobrze , ale jako singiel i wszyscy będą zadowoleni.
Sorry, ale to jakiś zaburzenie w tworzeniu relacji.
10 kwietnia 2020, 11:08
.. Czasem mam wrażenie, że niektórzy faceci żyją jak w więzieniu- ze strażnikiem non stop całą dobę- jak u magicznej-niewiasty.... Lepiej nie wyobrażać sobie o czym marzy taki więzień który nawet pornola boi się obejrzeć (i oby tylko marzył...).
Boi się? Mój mąż to nie typ pantofla. Tak trudno zrozumieć, że on nie potrzebuje pornosów oglądać? Niczego mu nie zabraniam. 😉 Mój mąż ma ciekawsze zajęcia niż pornografia.
Edytowany przez Magiczna_Niewiasta 10 kwietnia 2020, 11:10
10 kwietnia 2020, 11:15
serio rozliczasz swego partnera z ilości spermy przy stosunku ? Biedny facet
10 kwietnia 2020, 11:33
Człowiek jest w związku i robi sobie sam dobrze hehe, to pytanie co co pakował się w związek. To niech sobie dalej robi sam dobrze , ale jako singiel i wszyscy będą zadowoleni.Sorry, ale to jakiś zaburzenie w tworzeniu relacji.
Ty masz coś z głową, serio.
10 kwietnia 2020, 11:40
Boi się? Mój mąż to nie typ pantofla. Tak trudno zrozumieć, że on nie potrzebuje pornosów oglądać? Niczego mu nie zabraniam. ? Mój mąż ma ciekawsze zajęcia niż pornografia... Czasem mam wrażenie, że niektórzy faceci żyją jak w więzieniu- ze strażnikiem non stop całą dobę- jak u magicznej-niewiasty.... Lepiej nie wyobrażać sobie o czym marzy taki więzień który nawet pornola boi się obejrzeć (i oby tylko marzył...).
Bardzo mnie bawią takie teorie. Jednak świat jest pełen świętych, uduchowionych Misiów....Odzyskuję wiarę w facetow😂😂😂
10 kwietnia 2020, 11:44
Bardzo mnie bawią takie teorie. Jednak świat jest pełen świętych, uduchowionych Misiów....Odzyskuję wiarę w facetow???Boi się? Mój mąż to nie typ pantofla. Tak trudno zrozumieć, że on nie potrzebuje pornosów oglądać? Niczego mu nie zabraniam. ? Mój mąż ma ciekawsze zajęcia niż pornografia... Czasem mam wrażenie, że niektórzy faceci żyją jak w więzieniu- ze strażnikiem non stop całą dobę- jak u magicznej-niewiasty.... Lepiej nie wyobrażać sobie o czym marzy taki więzień który nawet pornola boi się obejrzeć (i oby tylko marzył...).
Mnie bawi wrzucanie wszystkich facetów do jednego wora. :)
10 kwietnia 2020, 11:50
szok ... biedny facet.. rozliczany z ilości wydzielanej spermy.. wtf ??? Chyba od siedzenia w domu niektórzy już nie maja czego sobie wymyślić żeby się dowalić do faceta.. skoro Cię kocha i nadal ma na Ciebie ochotę to nie rozumiem po co w ogóle zawracać sobie głowę tym czy facet ma czasem ochotę sam się zaspokoić ...
10 kwietnia 2020, 11:54
mój nie ogląda. Co więcej mamy takie "staroświeckie" poglądy że ja jestem jego a On mój. W związku z tym jeśli któreś z nas ma dużą ochotę po prostu zasugeruje to drugiej osobie, oczywiście z poszanowaniem tego że np dana osoba jest zmęczona itp i może nie mieć ochoty. Osobiście uważam ze nagminne oglądanie porno wypacza patrzenie na partnera/partnerkę. Czułabym się źle wiedząc ze moj Mąż masturbuje się oglądajac innych w akcji. ot taka pruderyjna jestem....:)
10 kwietnia 2020, 11:56
Bardzo mnie bawią takie teorie. Jednak świat jest pełen świętych, uduchowionych Misiów....Odzyskuję wiarę w facetow???Boi się? Mój mąż to nie typ pantofla. Tak trudno zrozumieć, że on nie potrzebuje pornosów oglądać? Niczego mu nie zabraniam. ? Mój mąż ma ciekawsze zajęcia niż pornografia... Czasem mam wrażenie, że niektórzy faceci żyją jak w więzieniu- ze strażnikiem non stop całą dobę- jak u magicznej-niewiasty.... Lepiej nie wyobrażać sobie o czym marzy taki więzień który nawet pornola boi się obejrzeć (i oby tylko marzył...).
-
Dawno już nie było tego tematu