Temat: Dentysta prywatnie a na NFZ

Może ktoś się orientuje - czy ceny za np leczenie kanałowe w gabinecie prywatnym a na NFZ jakoś bardzo się różnią? Wiadomo, że w różnych gabinetach prywatnych ceny się różnią i np za jeden kanał mogą być widełki 150-200 zł a czy w gabinecie na NFZ jest to jakoś bardziej tańsze że np kosztuje poniżej 100 zł? Czy NFZ ma jakiś swój cennik jeśli o to chodzi?

staram_sie napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

staram_sie napisał(a):

Monika123kg napisał(a):

Napiszę jak ja płacę - na NFZ 90 zł ( ze znieczuleniem ) , prywatnie ostatnio płaciłam 450 zł. 
jeśli coś płaciłaś to nie robiłaś tego na NFZ
No tak - wiesz lepiej :) Dentysta który przyjmuję na NFZ usługę ma za darmo , ale za niektóre rzeczy np.,wypełnienie , znieczulenie nie zawsze jest refundowane i trzeba płacić . Chyba że moja dentystka to złodziejka :)
Jak się za coś placi to nie jest to refundowane więc nie jest zrobione na NFZ. Publiczna służba zdrowia jest nieodpłatna bezpośrednio.

Ale się uczepilaś. Myślę,że w domyśle każdy zrozumiał, że chodziło o odpłatne usługi świadczone w gabinecie NFZ. :p 

Wydaje mi się,że cena zależy od gabinetu,również w tych NFZ.

mój dentysta, do którego chodziłam daaawno miał umowę z nfz, ale czasem płaciłam mu za co dodatkowo. Ale nie była to wizyta stricte prywatna. Np mogłam dopłacić do lepszej plomby. Więc wizyta była na nfz ale plomba prywatna. Jakbym szła prywatnie-prywatnie to płaciabym za plombę i wizytę. To takie trochę mieszanie jednego z drugim, ale wielu stomatologów tak robi.

Pasek wagi

A dzieci też podlegają ogólnym zasadom refundacji?

NFZ leczy bezplatnie zeby kanalowo od 3 do 3, do lat 18 kazde zeby i w ciazy kazde zeby - bezplatnie. Nie ma natomiast ustalonych cen na inne zeby. Ceny ustalane sa indywidualnie.

cena to - material wypelniajacy, chodzi o uszczelniacz do kanalu otaczający gutaperke, cena to metoda wypelnienia - cwiek plus uszczelniacz czy na cieplo. Cena to wliczony koferdam, mikroskop, ilosc kanalow.

nie ma czegos takiego jak dawniej - doplacanie. Albo funduszowa albo prywatna. Nie ma czegos takuego jak doplacanie ceny wizyty do wypelnienia. Idziesz na wizyte to placisz za wypelnienie, ktorego cena zalezy od wielkosci. Nie praktykuje sie, ze cena wypelnienia plus cena wizyty

Karolka_83 napisał(a):

mój dentysta, do którego chodziłam daaawno miał umowę z nfz, ale czasem płaciłam mu za co dodatkowo. Ale nie była to wizyta stricte prywatna. Np mogłam dopłacić do lepszej plomby. Więc wizyta była na nfz ale plomba prywatna. Jakbym szła prywatnie-prywatnie to płaciabym za plombę i wizytę. To takie trochę mieszanie jednego z drugim, ale wielu stomatologów tak robi.

a są też tacy, którzy wizyta prywatna a kasę z funduszu też bierze :P Na szczęście dostęp do ZIP trochę to ograniczyło.

Pasek wagi

Wydałam na kanałówkę na NFZ około 500 zł (dwa-trzy zęby, już nie pamiętam, 6ki i 7ki), a potem prywatnie płaciłam za te same zęby i cztery razy tyle (reendo). Zraziłam się do NFZ całkiem już. Tyle co się nacierpiałam, żeby naprawić co zrobili to moje... Oczywiście nie warto wszystkich do jednego wora wrzucać ale ja mam bardzo złe doświadczenia. 

Kiedyś tak leczyłam, w końcu nie wiedziałam czy koszt materiału jest taki, czy lekarz bierze kasę ode mnie i dofinansowanie. Jak coś nie jest jasne, to lekarze na tym korzystają.

staram_sie napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

mój dentysta, do którego chodziłam daaawno miał umowę z nfz, ale czasem płaciłam mu za co dodatkowo. Ale nie była to wizyta stricte prywatna. Np mogłam dopłacić do lepszej plomby. Więc wizyta była na nfz ale plomba prywatna. Jakbym szła prywatnie-prywatnie to płaciabym za plombę i wizytę. To takie trochę mieszanie jednego z drugim, ale wielu stomatologów tak robi.
a są też tacy, którzy wizyta prywatna a kasę z funduszu też bierze :P Na szczęście dostęp do ZIP trochę to ograniczyło.

staram_sie napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

mój dentysta, do którego chodziłam daaawno miał umowę z nfz, ale czasem płaciłam mu za co dodatkowo. Ale nie była to wizyta stricte prywatna. Np mogłam dopłacić do lepszej plomby. Więc wizyta była na nfz ale plomba prywatna. Jakbym szła prywatnie-prywatnie to płaciabym za plombę i wizytę. To takie trochę mieszanie jednego z drugim, ale wielu stomatologów tak robi.
a są też tacy, którzy wizyta prywatna a kasę z funduszu też bierze :P Na szczęście dostęp do ZIP trochę to ograniczyło.

U nas w mieście pani dermatolog tak robiła. Chodziło się prywatnie i płaciło prywatnie a potem się okazało, ze ona sobie to rozliczała z nfz że niby ktoś był na fundusz a jak sprawdziliśmy listę wizyt przez internet (brat często chodził ze wzgledu na łuszczycę), to się okazało, ze było kilka dopisanych wyimaginowanych wizyt. Np on szedł, dostawał leki i tyle. A na liście było że niby jeszcze był za każdym razem na kontroli po 2-3 tygodniach. Bezczelna baba.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.