28 kwietnia 2011, 13:03
Hejka dziewczyny.
Nie wiem co jest przyczyną ale kłuje boli mnie z tyłu plecow nad tyłkiem...nie wiecie co o moze byc? czy jajniki czy nerki czy co?
Dodam ze mam kamienia 5mm na nerce lewej..
- Dołączył: 2011-03-17
- Miasto:
- Liczba postów: 317
28 kwietnia 2011, 16:23
jak Ci kazał to idź, tu nic nie wymyślisz
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
28 kwietnia 2011, 16:49
moze to korzonki? ja mam tez taki sam bol jak Ty i to sa korzonki.
- Dołączył: 2010-06-20
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 1703
28 kwietnia 2011, 18:18
> Byłam z tym u lekarza to kazał mi isc do
> ginekologa ze niby jajniki ale jajniki sa przeciez
> z przodu... a do gina nie pojde nie mam na to
> czasu.
Sorki ale co to za lekarz? Możliwe że to bóle od kręgosłupa. MNie tak czasem boli że nie moge sie ruszyć z miejsca ale wiem że to po znieczuleniu które miałam robione w kręgosłup. Lepiej sprawdz dlaczego cie to boli i jaka jest przyczyna
28 kwietnia 2011, 19:35
nad samym tyłkiem?
korzonki,
po prostu Cię przewiało.
przykle sobie kapsiplast, za dizeń max 2 przejdzie
28 kwietnia 2011, 19:54
Jeżeli ból znajduje się nad pośladkiem i przepoławia go na pół jakbyś pociągnęła niteczkę i jest to ból rwący to najprawdopodobniej rwa kulszowa. Rwa kulszowa to uciskany nerw kulszowy można go usunąć za pomocą masaży
![]()
albo samo przejdzie.
28 kwietnia 2011, 21:51
Właśnie zastanawiam sie nad kupnem plastra rozgrzewającego...pomagaja?
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
28 kwietnia 2011, 22:38
> Właśnie zastanawiam sie nad kupnem plastra
> rozgrzewającego...pomagaja?
Niby taak...ale z plastrami jest tak, ze po jakims czasie moga piec w tym miejscu, bo fajnie rozgrzewaja. Sprobuj. A jesli to korzonki, to szybko nie przejda...Ja nawet siedzac nie raz cos mnie zaboli z tylu cos jakby taki skurcz...Jeslibedzie to sie nasilalo, to koniecznie lekarz.
28 kwietnia 2011, 22:44
no chyba bee musiala ale pewnie bedzie pytał czy bylam u gina... mnie po prostu boli pas i troszke w polwie plecow dzis zaczelo pewnie to od tego kamienia.
- Dołączył: 2011-04-19
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 309
30 kwietnia 2011, 16:05
powiem ci tak, ze nawet ogolny lekarz powinien znac sie na miejscach intymnych:p i nawet jakby cos podejrzewal, to po prostu by ci powiedzial, ze masz isc do gina, bo to nie jego dzialka, bo przypuscmycos tam podjrzewa...
u mnie to sa korzonki i raczej nic na to sie nie poradzi. pozdrawiam:)
30 kwietnia 2011, 21:43
wlasnie on mim powiedzial ze mam isc do gina :P ale ja nie chce nic przyjemergo :P
albo samo przejdzie.
