Temat: co to może być?

Zrób koniecznie badanie moczu. Miałam tak samo przy zapaleniu nerki.

a jak sie to leczy? i co wychodzi nie tak na badaniu moczu jakie konkretnie miałas objawy??? jesli oczywiscie moge wiedziec...

W dodatku tam nad tyłkiem gdzie sie koncza plecy jeszcze jak sie zginam to mnie kłuje...:/

Badanie moczu wykaże Ci chociażby obecność białych krwinek. Jeżeli przekraczają normę to znaczy, że masz zapalenie i organizm walczy z infekcją. U mnie poziom był 60 razy większy niż norma, też nie wiedziałam co mi jest i późno się zbadałam. Leczyłam się ponad miesiąc antybiotykiem. U mnie było kilka objawów. Najpierw ropne bąble na całym ciele, takie miałam zatrucie, bo nerki nie pracowały jak należy. Potem ból pleców, ból przy oddawaniu moczu. Okropieństwo. Przebadaj się jak najszybciej. Obyś nie miała tego co ja.

No ja odczuwam tylko ból pleców jak oddaje mocz to nie boli...

Jajniki to raczej nie sa ?

od jakiegoś czasu też ciągle boli mnie w tym miejscu. Zrobiłam badania i wszystko w porządku. Teoretycznie powinnam się cieszyć, ale ból jest dalej. Nie jest to kłucie, a taki monotonny ból - powiem że do wytrzymania

Frosia no moge powiedziec ze tez jest znośny...czasami tez nie moglam sie do konca wyprostowac bo tak bolalo..

Mnie też na początku tylko plecy z tyłu bolały. Nerki często "psują" do pary z pęcherzem, więc stąd był u mnie ból. Nie ma lekarza tu na sali, trzeba napełnić pojemniczek i jazda na analizy :)

Albo mogą to być uciskane nerwy na odcinku lędźwiowym jeśli macie jakieś skrzywienie. Tak czy siak dla świętego spokoju przebadajcie się.

Byłam z tym u lekarza to kazał mi isc do ginekologa ze niby jajniki ale jajniki sa przeciez z przodu... a do gina nie pojde nie mam na to czasu.