Temat: Dlaczego ludzie mi się nie zwierzają?

Hej. Ostatnio się tak zastanawiałam i doszłam do wniosku, że ludzie mi się nie zwierzają, a mojej najlepszej koleżance tak, chcą z nią gadać i zazwyczaj wtedy mówią co ich trapi mimo tego że nie są jakoś mocno związane. Ona mi zawsze wszystko potem mówi bo jest najzwyczajniej w świecie plotkara, nie zachowa tego dla siebie tylko mi wszystko powtarza. Troszkę mi to przeszkadza bo pewnie te osoby nie chciałyby aby o ich problemach ktoś wiedział i zostały one przekazywane dalej. Ja osobiście nie jestem taka osoba aby rozpowiadać i jak ktoś mi coś mówi to staram się zachować to w tajemnicy. Ale niestety ludzie nie widzą we mnie osoby której można się zwierzyć. Moja koleżanka coś takiego w sobie ma że ludzie do niej garną się i chłopcy tak samo. Nie wiem może ona ma jakąś aurę. Tylko że najdziwniejsze jest to że nie umie znaleźć chłopaka mimo takiej aury a lubią ja chłopacy którzy mają już swoje dziewczyny. Ja mam chłopaka jakimś cudem ale ludzie nie przepadają za mną może nie że nie przepadają ale nie lubią mi się zwierzać i nie wiem jaki jest tego powód. Mój chłopak mówi że czuje się przy mnie dobrze bo umiem go rozsmieszyć i jestem przy tym szczera i bezpośrednią i nie ma we mnie żadnego fałszu i to mu się podoba. Zauważyłam też że ludzie często jak coś opowiadam to się śmieją ale nie że ze mną po prostu uważają że zabawnie opowiadam i jak jestem ja to jest tak weselej ale jestem tylko osoba z którą można się pośmiać. Na zajęciach terapeutycznych na które chodzę jedna dziewczyna chciała odejść i do wszystkich to napisała ale tylko do mnie nie i znowu zostałam pominieta, mimo tego że ciągle mi mówią jak fajnie że jestem bo umiem ich rozsmieszyć i jak jestem ja to jest tak zabawnie na tej grupie ale co z tego jak nie wzbudzam zaufania. Chciałabym aby ludzie bardziej mi ufali, gadali ze mną o swoich problemach bo w rzeczywistości jestem otwarta i mogłabym im jakoś pomóc. 

InOslo napisał(a):

Agatka0232 napisał(a):

madziutek.magda napisał(a):

Naucz się używać przecinków. To po pierwsze. A poza tym, to o co Ci chodzi tak naprawdę? Że nie zwierzają się Tobie, czy dlatego, że zwierzają się koleżance? 
Hmm nie zwracam uwagi na przecinki gdyż to nie jest wypracowanie na język polski tylko zwykłe wygadanie się. Poza tym napisane jest stylistycznie i można się dowiedzieć bez problemu o co chodzi. Też nie potrzebne jest takie czepianie się z twojej strony. Napisałam o co mi chodzi, w tym momencie mogę ci zarzucić brak umiejętności czytania ze zrozumieniem. Zastanawiam się po prostu jak w tytule wątku czemu ludzie mi się nie zwierzają a mojej koleżance tak mimo że nie ma z nimi żadnej super więzi, tak zastanawiam się czemu ludzie mnie tak traktują.
W zwykłym wypowiadaniu się poprawnie językowa nie obowiązuje? Zgadzam się z powyższym, ciężko się to czyta.  Ile masz lat? Mam wrażenie, że nie więcej  niż 14 i szukasz atencji.

A mi się to dobrze czyta. Nie rozumiem o co chodzi czy robię jakieś błędy nie. Tylko nie używam przecinków. Ale wy się potraficie do wszystkiego przyczepić. Jak Cię to aż tak boli to idź czytać książki a nie fora gdzie osoby nie zwracają uwagę aż tak na to błędy pisowni typu przecineczki i tak dalej. Naprawdę to już jest chore czepianie się.

Mam 18 lat i nie nie szukam atencji po prostu się na tym zastanawiałam to uznałam że napisze i zobaczę co inni na ten temat sadza. Już daj spokój bo nie siedzisz w mojej głowie a w twoich postach jest tyle pretensji do świata co bozia nie dała wszystkiego i wylewasz frustracje na forum?. Skoro Ty możesz mnie tak łatwo osądzać to ja zrobię to samo :).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.