- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2019, 18:14
Czołem. Poszukuję fajnej książki kucharskiej, którą mogłabym sprezentować rodzicom. Z przepisami na zdrowe dania, odpowiednie dla osób z nadwagą i problemami z sercem. Rodzice nie są "internetowi", więc wiadomo, blogi odpadają. U moich teściów książki się sprawdzają, więc może i u rodziców się sprawdzą (teściowie niepolskojęzyczni, więc ich polecenie niewiele da).
Jakaś rada? :)
6 listopada 2019, 22:01
Poszłabym w wegańskie - wypróbują nowe smaki.
Klasyczny zestaw: Jadlonomia, ErVegan, Wegan Nerd
Jeśli to zbyt ryzykowne, to może 30 minut Jamiego?
Lubię też What Katie Ate.
6 listopada 2019, 22:06
Jadłonomia jest super, sama jestem wege, ale wiesz, to starsi ludzie, mieszkający na wsi, przyzwyczajeni do schabowych, etc. Sprawdzę pozostałe.
7 listopada 2019, 12:50
Trochę obok tematu - ale rodzi się pytanie czy chcesz rodziców uszczęśliwić czy uszczęśliwić na siłę? Czytaj: czy rodzice chcą zacząć gotować inaczej/zdrowiej? Bo osoby w tym wieku przyzwyczajone do tradycyjnego schabowego na widok takiej "Jadłonomii" raczej nie podskoczą z radości pod sufit (ja, mówiąc szczerze, też bym nie podskoczyła, choć warzywa uwielbiam miłością wielką, tymczasem kilka wypróbowanych przeze mnie wegańskich potraw z Jadłonomii skutecznie mnie do autorki i jej propozycji zniechęciły...). A druga sprawa: polecam niedawny wątek na temat książek kucharskich: https://vitalia.pl/mid/25/fid/201/diety/odchudzanie/forum/11/topicid/1021775/sortf/0/rev/0/range/0/page/0/
...z którego wynika, że nawet najpiękniej wydane książki z najpiękniejszymi przepisami zazwyczaj stoją na półce, pokrywając się z dnia na dzień coraz grubszą warstewką kurzu... ;) i piszą to osoby, które najczęściej chciały je mieć, same je sobie sprawiły w poszukiwaniu inspiracji - a rzeczywistość jest, jaka jest... A jeśli tym prezentem chcesz skłonić mamę do zdrowszego gotowania, to nie wróżę sukcesu.
8 listopada 2019, 00:02
Trochę obok tematu - ale rodzi się pytanie czy chcesz rodziców uszczęśliwić czy uszczęśliwić na siłę? Czytaj: czy rodzice chcą zacząć gotować inaczej/zdrowiej? Bo osoby w tym wieku przyzwyczajone do tradycyjnego schabowego na widok takiej "Jadłonomii" raczej nie podskoczą z radości pod sufit (ja, mówiąc szczerze, też bym nie podskoczyła, choć warzywa uwielbiam miłością wielką, tymczasem kilka wypróbowanych przeze mnie wegańskich potraw z Jadłonomii skutecznie mnie do autorki i jej propozycji zniechęciły...). A druga sprawa: polecam niedawny wątek na temat książek kucharskich: https://vitalia.pl/mid/25/fid/201/diety/odchudzani... którego wynika, że nawet najpiękniej wydane książki z najpiękniejszymi przepisami zazwyczaj stoją na półce, pokrywając się z dnia na dzień coraz grubszą warstewką kurzu... ;) i piszą to osoby, które najczęściej chciały je mieć, same je sobie sprawiły w poszukiwaniu inspiracji - a rzeczywistość jest, jaka jest... A jeśli tym prezentem chcesz skłonić mamę do zdrowszego gotowania, to nie wróżę sukcesu.
Jak mówię - trochę zainspirowali mnie teściowie. Teściowa ma mnóstwo przepisów, a książki kucharskie czasem wypożycza z biblioteki. Tak było np., gdy nie wiedziała, co ugotować, kiedy przeszłam na wege bez glutenu.