- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 września 2019, 14:19
Hej! Ostatnio postanowiłam się zaopatrzec w soczewki kontaktowe, byłam u optometrysty. Jedno oko mam zupełnie bez wady, na drugim ta wada już się pojawiła i to spora -1,25. Zastanawiałam się czy jest możliwość noszenia tylko jednej soczewki kontaktowej skoro drugie oko jest całkiem w porządku. Moja optometrystka mi to odradzała, mówiąc ze powinna być na obu oczach soczewka - "równowaga" i te sprawy, ale przecież drugie oko nie ma wady, więc równowaga i tak jest! Poza tym oko ma stały dostęp do powietrza itp, więc wydawać by się mogło że lepiej gdyby soczewka pojawiła się na jednym oku. Czy mi się wydaje czy tu chodzi o zarobek dlatego usilnie próbują namówić mnie na dwie soczewki ? Nosił ktoś z Was soczewkę na jednym oku? Co o tym sądzicie ? Przecież to nie okulary, że jedno szkiełko "zero" musi się pojawić .
27 września 2019, 22:55
Dzięki Wam dziewczyny za opinię. Dziś założyłam soczewkę na jedno oko, nie czułam się niekomfortowo. Dla świętego spokoju skontaktuje się jeszcze z jakimś okulistą/optometrystą :)) No i niby może nie aż taka wada duża, bo jak nie założę soczewek czy okularów to mi nie przeszkadza jakoś specjalnie, ale jak już założę i zdejmę to nie mogę się w świecie odnaleźć :p
Dobrze zrobisz idąc do innego okulisty. Okulista mimo wszystko lekarz, a optometrysta lekarzem nie jest.
27 września 2019, 22:56
A do okularów jaka masz wadę? Bo soczewki zawsze są nieco słabsze, bo są bezpośrednio na oku.
27 września 2019, 23:15
Soczewek nie powinno sie czuć. Więc dyskomfort nie powinien być odczuwalny.I też się zgadzam, że noszenie soczewki na zdrowym oku wydaje się bez sensu. To jest ciało obce, dostęp tlenu jest ograniczony. Plusem soczewek jest ochrona przed promieniowaniem UV, więc można rozważyć ten aspekt. Skonsultowalabym z okulista specjalizujacym się w doborze soczewek lub innym optometrysta.Ps. 1,25 to mała wada :)Edit: Sprawdzilam moje soczewki w sklepie, w którym kupuje. Nie ma opcji 0. Zaczynaja sie od 0,5.Pozostaje jeszcze kwestia czy Ty nie będziesz odczuwała dyskomfortu podczas noszenia soczewki tylko na jednym oku...
Nie chodziło mi o dyskomfort podczas samego noszenia. Mialam na myśli czy autorka z czasem nie odczuje w jakiś sposób tego, że oko na którym będzie noszona soczewka jest np.bardziej "wysuszone" czy coś w tym stylu.
27 września 2019, 23:57
Nie chodziło mi o dyskomfort podczas samego noszenia. Mialam na myśli czy autorka z czasem nie odczuje w jakiś sposób tego, że oko na którym będzie noszona soczewka jest np.bardziej "wysuszone" czy coś w tym stylu.Soczewek nie powinno sie czuć. Więc dyskomfort nie powinien być odczuwalny.I też się zgadzam, że noszenie soczewki na zdrowym oku wydaje się bez sensu. To jest ciało obce, dostęp tlenu jest ograniczony. Plusem soczewek jest ochrona przed promieniowaniem UV, więc można rozważyć ten aspekt. Skonsultowalabym z okulista specjalizujacym się w doborze soczewek lub innym optometrysta.Ps. 1,25 to mała wada :)Edit: Sprawdzilam moje soczewki w sklepie, w którym kupuje. Nie ma opcji 0. Zaczynaja sie od 0,5.Pozostaje jeszcze kwestia czy Ty nie będziesz odczuwała dyskomfortu podczas noszenia soczewki tylko na jednym oku...
No właśnie z soczewkami mi się dość mocno przesuszaja oczy, więc jedna soczewka a nie dwie + odpowiednie krople nawilżające to zbawienie. Gdyby miała nosić dwie soczewki to już chyba bym całkowicie z nich zrezygnowała, bo za dużo miałabym zachodu.
28 września 2019, 00:01
A do okularów jaka masz wadę? Bo soczewki zawsze są nieco słabsze, bo są bezpośrednio na oku.
Na słabszym mam też astygmatyzm 0,25 ale cylinder zaczyna się dopiero od 0,5 więc cylindera nie mam uwzględnionego, za to wade mam -1,25 I w soczewce też tak jest. Drugie ma 0 i astygmatyzm 0,25
28 września 2019, 12:07
No właśnie z soczewkami mi się dość mocno przesuszaja oczy, więc jedna soczewka a nie dwie + odpowiednie krople nawilżające to zbawienie.
Ponad 15 lat noszę soczewki, w tym czasie wypróbowałam trochę płynów i naprawdę one mają duże znaczenie dla komfortu noszenia soczewek. Od kilku lat trzymam się SEE L'EAU EyeCare Synergie żółte opakowanie. Przy tym płynie krople są dla mnie zbędne. Dobry był też Solo Care (od tego zaczęłam naście lat temu), ale zmienił się producent i nakrętki od butelek nie dokręcały się. Opti free, Renu, Biotrue całkowita porażka, oczy były przesuszone.
Z kropli polecam Dexoftyal MD (przetestowałam spokojnie z 6 różnych), sprawdzały się gdy brałam doustne retinoidy (więc oczy wysychały, bez nich nie byłabym w stanie nosić wtedy soczewek).
Dodam, że żadne soczewki jednodniowe nie zapewniały mi całodziennego komfortu, zawsze wieczorem czułam je na oku, więc nie polecam (przetestowałam 4 rodzaje).
Na co dzień noszę ACUVUE OASYS dwutygodniowe (noszę 3-4 tygodnie) i dla mojego oka w połączeniu ze wspomnianym płynem są idealne (pracuję przy komputerze w klimatyzowanym pomieszczeniu). Nie raz zdarzyło mi się w nich zasnąć, szczególnie na wyjazdach, bo całkowicie zapominam, że mam je na oku. Rano tylko szok, że widzę tak wyraźnie i nie wiem co się dzieje ;)
Zatem polecam próbować różne płyny, szczególnie te z substancjami nawilżającymi i różne soczewki. Nie trzymaj się kurczowo tego, co zaproponował optometrysta. Często jest tak, że faworyzują jedną markę. W sklepie, w którym kupuję, tanie lub darmowe badania (+ jakieś gratisy i promocje) są w przypadku wybrania soczewek konkretnej firmy. Okulistka, u której lata temu dobierałam soczewki, miała w ofercie tylko J&J (przy tym ostatecznie zostałam, tylko zmieniałam wersje na najnowsze).
30 września 2019, 08:59
Ponad 15 lat noszę soczewki, w tym czasie wypróbowałam trochę płynów i naprawdę one mają duże znaczenie dla komfortu noszenia soczewek. Od kilku lat trzymam się SEE L'EAU EyeCare Synergie żółte opakowanie. Przy tym płynie krople są dla mnie zbędne. Dobry był też Solo Care (od tego zaczęłam naście lat temu), ale zmienił się producent i nakrętki od butelek nie dokręcały się. Opti free, Renu, Biotrue całkowita porażka, oczy były przesuszone.Z kropli polecam Dexoftyal MD (przetestowałam spokojnie z 6 różnych), sprawdzały się gdy brałam doustne retinoidy (więc oczy wysychały, bez nich nie byłabym w stanie nosić wtedy soczewek). Dodam, że żadne soczewki jednodniowe nie zapewniały mi całodziennego komfortu, zawsze wieczorem czułam je na oku, więc nie polecam (przetestowałam 4 rodzaje). Na co dzień noszę ACUVUE OASYS dwutygodniowe (noszę 3-4 tygodnie) i dla mojego oka w połączeniu ze wspomnianym płynem są idealne (pracuję przy komputerze w klimatyzowanym pomieszczeniu). Nie raz zdarzyło mi się w nich zasnąć, szczególnie na wyjazdach, bo całkowicie zapominam, że mam je na oku. Rano tylko szok, że widzę tak wyraźnie i nie wiem co się dzieje ;)Zatem polecam próbować różne płyny, szczególnie te z substancjami nawilżającymi i różne soczewki. Nie trzymaj się kurczowo tego, co zaproponował optometrysta. Często jest tak, że faworyzują jedną markę. W sklepie, w którym kupuję, tanie lub darmowe badania (+ jakieś gratisy i promocje) są w przypadku wybrania soczewek konkretnej firmy. Okulistka, u której lata temu dobierałam soczewki, miała w ofercie tylko J&J (przy tym ostatecznie zostałam, tylko zmieniałam wersje na najnowsze).No właśnie z soczewkami mi się dość mocno przesuszaja oczy, więc jedna soczewka a nie dwie + odpowiednie krople nawilżające to zbawienie.
Dzięki za bardzo wyczerpującą odpowiedź!
30 września 2019, 10:23
Miałam też kiedyś znajomego, który nosił soczewkę na jednym oku - miał 0 na jednym i jakąś dużo większą wadę na drugim, więc da się i można:) Ale warto skonsultować się z okulistą, nie optometrystą.
W tej chwili używam soczewek sporadycznie i nosze Ciba Vision Dailies aqua plus - jednodniowe. Jak potrzebuję przez pewien czas zakładać szkła codziennie, to używam wspomnianych już Acuvue Oasys 2-tygodniowych. Z płynów, jakie używałam zdecydowanie najlepiej sprawdzał się Solo Care. Ostatnio miałam Complete Revitalens i też był w porządku.
Kiedyś nosiłam szkła na co dzień, miesięczne - tylko po ładnych kilku latach noszenia okulista zasugerował mi, że mam zluzować, bo robią mi się zmiany na rogówce. Musiałam się z bólem serca przeprosić z okularami;)