- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 sierpnia 2019, 23:41
Macie jakies sprawdzone sposoby? Mam na jednej stopie baaardzo wczesne stadium haluksa (od razu mówię, że nie nosze butów ani na obcasie ani z wąskimi czubkami, więc zmiana obuwia nic nie da). Odczuwam ból przy paluchu tak średnio ze 3 razy w roku i trwa to po 2-3 tygodnie ciurkiem a czasem jakieś pojedyncze epizody jednodniowe. Ortopeda generalnie zbagatelizował objawy, zalecił chodzenie kilka razy dziennie na zewnętrzach stopy i łapanie woreczków z ryżem palcami stóp w ramach ćwiczeń. Ogólnie widać lekkie odchylenie dużego palca jak porównuję z drugą nogą, no i ten ból. Może nie jest często (póki co), ale jednak upierdliwy. Możecie coś polecić na zmniejszenie / cofnięcie / cokolwiek? Myślałam o jakichś opaskach / klinach itp. Sporo tego na rynku w cenach od 10 do 150 zł - nie wiadomo w sumie co dobra i czegos warte. Dużo dobrego czytałam o szynach Marcin (polska produkcja). Na noc szyna, na dzień klin. Daje to coś? Oczywiście fajnie jakby dało radę cofnąć te zmiany, ale zadowolę się tym, zeby chociaz się nie pogłębiało i nie powodowało bólu. Ból jest mega upierdliwy i promieniuje na resztę stopy a dodatkowo (w tym czasie co jest) to boli zarówno przy chodzeniu jak i siedzeniu - takie ćmienie - zresztą kto ma ten wie. Boję się, że w końcu to 3 razy w roku zamieni się w 4, potem 5 a potem będzie to moja codzienność :/
12 sierpnia 2019, 12:20
a używałaś tylko tych na noc czy tego klina na dzień też?Po szynach Marcina przestały mnie boleć haluksy. Co jakiś czas ich używałam właśnie przez ból, a od miesięcy już nic się nie dzieje.
Na dzień w domu lepiej używać hallufix można w tym też spać oczywiście ale według mnie kluczowe jest żeby w tym chodzić bo stopa się wzmacnia a w Marcinie nie bo jest bo jest nieruchomo i osłabia to jeszcze dodatkowo krążenie a haluksy są właśnie bardzo słabo ukrwione co powoduje odkładanie zlogow bialkowych i rośnie przez to ta deformacja. Jak masz czas w domu pochodzić kilka godzin w tym hallufix to zobaczysz fajne efekty bo palec będzie się prosto ustawia bo stopa się zmocni
12 sierpnia 2019, 14:15
a używałaś tylko tych na noc czy tego klina na dzień też?Po szynach Marcina przestały mnie boleć haluksy. Co jakiś czas ich używałam właśnie przez ból, a od miesięcy już nic się nie dzieje.
Tylko na noc
12 sierpnia 2019, 14:29
Na dzień w domu lepiej używać hallufix można w tym też spać oczywiście ale według mnie kluczowe jest żeby w tym chodzić bo stopa się wzmacnia a w Marcinie nie bo jest bo jest nieruchomo i osłabia to jeszcze dodatkowo krążenie a haluksy są właśnie bardzo słabo ukrwione co powoduje odkładanie zlogow bialkowych i rośnie przez to ta deformacja. Jak masz czas w domu pochodzić kilka godzin w tym hallufix to zobaczysz fajne efekty bo palec będzie się prosto ustawia bo stopa się zmocnia używałaś tylko tych na noc czy tego klina na dzień też?Po szynach Marcina przestały mnie boleć haluksy. Co jakiś czas ich używałam właśnie przez ból, a od miesięcy już nic się nie dzieje.
Widziałam to w internecie, ale ogólnie mało opinii znalazłam (chyba ze 3 na ceneo). Też mi się wydaje, że dobrze chodzić w dzień. Sporo jest własnie takich opasek, w których można chodzić i które niby prostują palec, ale cieżko mi zweryfikować co jest faktycznie coś warte a jest zwykłym dziadostwem. Sporo opinii widziałam o hallu solution, ale wiele widać, że pisanych za kasę, no i drogie. Identyczne tańsze po 25 zł a na pierwszy rzut oka niczym sie nie różnią - w sensie że to samo rozwiązanie. Ale chyba i tak opierają się głównie na wstawieniu klina między paluch a drugi palec lub rozdzielenie wszystkich palców a po prostu niektóre mają to w formie opaski, inne sa w formie podobnej do rozdzielacza przy malowaniu paznokci itp. Marcin ma własnie tą szynę, która dodatkowo prostuje (odwodzi palec) i to co Ty polecasz też na takiej zasadzie działa. Obie formy wydają się najsensowniejsze. Zobaczę co jeszcze dziewczyny napiszą
12 sierpnia 2019, 15:55
Widziałam to w internecie, ale ogólnie mało opinii znalazłam (chyba ze 3 na ceneo). Też mi się wydaje, że dobrze chodzić w dzień. Sporo jest własnie takich opasek, w których można chodzić i które niby prostują palec, ale cieżko mi zweryfikować co jest faktycznie coś warte a jest zwykłym dziadostwem. Sporo opinii widziałam o hallu solution, ale wiele widać, że pisanych za kasę, no i drogie. Identyczne tańsze po 25 zł a na pierwszy rzut oka niczym sie nie różnią - w sensie że to samo rozwiązanie. Ale chyba i tak opierają się głównie na wstawieniu klina między paluch a drugi palec lub rozdzielenie wszystkich palców a po prostu niektóre mają to w formie opaski, inne sa w formie podobnej do rozdzielacza przy malowaniu paznokci itp. Marcin ma własnie tą szynę, która dodatkowo prostuje (odwodzi palec) i to co Ty polecasz też na takiej zasadzie działa. Obie formy wydają się najsensowniejsze. Zobaczę co jeszcze dziewczyny napisząNa dzień w domu lepiej używać hallufix można w tym też spać oczywiście ale według mnie kluczowe jest żeby w tym chodzić bo stopa się wzmacnia a w Marcinie nie bo jest bo jest nieruchomo i osłabia to jeszcze dodatkowo krążenie a haluksy są właśnie bardzo słabo ukrwione co powoduje odkładanie zlogow bialkowych i rośnie przez to ta deformacja. Jak masz czas w domu pochodzić kilka godzin w tym hallufix to zobaczysz fajne efekty bo palec będzie się prosto ustawia bo stopa się zmocnia używałaś tylko tych na noc czy tego klina na dzień też?Po szynach Marcina przestały mnie boleć haluksy. Co jakiś czas ich używałam właśnie przez ból, a od miesięcy już nic się nie dzieje.
Ja mam właśnie ten hallufix oryginalny kupiłam w sklepie internetowym więc cena trochę niższa i jak używałam regularnie to stopy naprawdę zaczęły świetnie reagować chodziłam w tym w domu bo do ubuwia raczej się tego nie da wsadzić. Plus jest taki że można to rozmontowac i wyprać te rzepy i pelotke według mnie to jest najlepsze bo możesz nawet siedząc czy leżąc ruszać sobie palcami w tym zginąć je itp co przy okazji ćwiczy ci stopę a duży palec jest ustawiony prawidłowo i staw ten gdzie rośnie haluks pracuje w prawidłowej pozycji. Według mnie bez ruchu w tym stawię nie będzie poprawy bo rozwieracze dają tylko efekt przeciwbólowy natomiast taki aparat korekcyjne może wzmacniać ścięgna i całkowicie zatrzymać albo nawet odwrócić efekt jest deformacji jest nieduża. Ale cena jest dość duża więc jak nie jesteś przekonana to może zacznij od takich separatorów właśnie
12 sierpnia 2019, 16:38
w sumie jakbym miała Kupić Marcina za 30-35 zł na noc i tego na dzień do chodzenia też za 30-35 zł, to już się robi niewiele niższa cena niż ten Twój, który widziałam że można za około 100 zł już dostać). W Marcinie trochę mnie hamuje fakt, że (choć jest to oczywiście z jednej strony plus) jest zrobiony cały ze skóry. To jest oczywiscie super rozwiazanie jeśli chodzi o wszelakie alergie itp, ale już z czyszczeniem gorzej - a jednak stopa to stopa - poci się, brudzi itp.
12 sierpnia 2019, 18:32
w sumie jakbym miała Kupić Marcina za 30-35 zł na noc i tego na dzień do chodzenia też za 30-35 zł, to już się robi niewiele niższa cena niż ten Twój, który widziałam że można za około 100 zł już dostać). W Marcinie trochę mnie hamuje fakt, że (choć jest to oczywiście z jednej strony plus) jest zrobiony cały ze skóry. To jest oczywiscie super rozwiazanie jeśli chodzi o wszelakie alergie itp, ale już z czyszczeniem gorzej - a jednak stopa to stopa - poci się, brudzi itp.
ja kupowałam w tym sklepie: link tylko ze jakieś 2-3 lata temu wiec nie wiem czy to jest dokładnie ten sam produkt ale chyba tak, jak ich poprosisz to ci od razu złożą i przyślą złożony bo to w pudelku jest wszystko rozmontowane - jak ja zdejmowałam do prania to potem miałam zagwostke z tymi rzepami zawsze coś na odwrót przeciągnęłam :P hehehehe
Edytowany przez .krcb. 12 sierpnia 2019, 18:33
12 sierpnia 2019, 18:35
Ja mam halluksy i żadnego płaskostopia, odziedziczone po babci mój brat też ma.Chyba najlepiej kupić hallufix z pelotą wtedy od razu będziesz korygować plaskostipie bo przy haluksach zawsze jest to powiązane więc palec będzie prawidłowo się ustawiać a jeśli masz nieduże zniekształcenie to może unikniesz dalszego rozwoju. Wstawię ci moze jeszcze później filmik jednego faceta który leczy moksa
nawet jeśli nie ma sie widocznego płaskostopia to ta pelota i tak pomaga wzmacniac sciegna w stopie