- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Matara
- Liczba postów: 440
11 kwietnia 2011, 17:57
dziewczyny, czy spotkałyscie sie z czymś takim, że facet, naprawde silny facet płakał przy Was? jestem ze swoim chłopakiem, wczoraj ostro sie pokłócilismy, pod wpływem chwili bez zastanowienia zerwalismy ze sobą, mój facet rozpłakał sie jak dziecko. byłam tak zszokowana, że do tej pory nie moge o tym zapomnieć.
11 kwietnia 2011, 17:58
oj tak....bardzo histeryczny płacz...
11 kwietnia 2011, 18:03
Ja tylko widziałam mojego dziadka i wujka jak płakali...ale na pogrzebie to w sumie wytłumaczone...
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
11 kwietnia 2011, 18:07
jak próbowałam zostawić obecnego faceta w listopadzie to też płakał, tylko starał się to przede mną jakoś ukryć, ale i tak widziałam. przekonał mnie, bym go nie zostawiała, ale przekonywał argumentami, a nie łzami.
widocznie Cię kocha :)
11 kwietnia 2011, 18:16
Ja widziałam mojego ojcia, który płakał na pogrzebie. Czułam się trochę dziwnie, bo zawsze taki twardziel z niego...jednak pogrzeby robią swoje.
- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Matara
- Liczba postów: 440
11 kwietnia 2011, 18:17
nie wiadomo czy te łzy nie były wymuszone. hmm. jednak gdy przytula cały sie trzęsie, całuje po włosach.
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 637
11 kwietnia 2011, 18:20
moj maz plakal dwa razy (przez 11 lat jak sie znamy), jak zmarł mu dziadek ktory go wychowywal oraz jak urodzil sie nasz syn...
Facetą zdaza sie plakac jak cos przezywaja dla nich bardzo bardzo waznego w zyciu (wg mnie)
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 637
11 kwietnia 2011, 18:21
> nie wiadomo czy te łzy nie były wymuszone. hmm.
> jednak gdy przytula cały sie trzęsie, całuje po
> włosach.
widocznie mu bardzo zalezy na tobie....
- Dołączył: 2008-10-31
- Miasto: Kraina Yam-Yam
- Liczba postów: 1748
11 kwietnia 2011, 18:28
a moj wiewior placze. na filmach z sierotami. jak mu smutno lub cos smutnego lub wzruszajacego sie zdarzy. i sie tego nie wstydzi. ale nie robimy z tego jakiegos dramatu. kazdy placze jak musi. :)
- Dołączył: 2009-05-02
- Miasto: Matara
- Liczba postów: 440
11 kwietnia 2011, 19:16
to jest troche wzruszające jak widzimy te łzy u własnego faceta. mam nadzieje że to sa szczere łzy. nie żadne przedstawienie.