Temat: alergia POKARMOWA na NIKIEL

Robiłam swego czasu badania genetyczne i wyszła mi średnia wrażliwość na nikiel. Odnalazłam raport i stoi w nim, że dużo niklu mają: otręby, gryka, proso, owies, żyto, sezam, brązowy ryż, pestki słonecznika, daktyle, figi, ananas, maliny, suszone śliwki, czekolada, kakao, migdały, orzechy, owoce morza, rośliny strączkowe, por, sałata, szpinak, kiełki

Poza tym w ogólnych zalecaniach piszą, żeby wybierać młode warzywa i owoce i bardzo dokładnie je myć, unikać produktów puszkowanych (w tym również napojów i suplementów diety), pić słabe napary kawy i herbaty i nie więcej niż 2 filiżanki dziennie, jeść dużo produktów z witaminą C, a także mleka. Poza tym badać systematycznie poziom żelaza we krwi, bo anemia może powodować większą absorpcję niklu z pożywienia. No i oczywiście pozbyć się naczyń i akcesoriów z zawartością niklu.

Wyczytałam też, że nadwrażliwość na nikiel może objawiać się - poza reakcjami skórnymi, co oczywiste - nawracającym katarem, zapaleniem spojówek, astmą i częstym podrażnieniem śluzówki nosa. Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę.

Pomidory też mają w sobie nikiel, choć ja jem kilogramami i nic mi nie jest. Podejrzewam, że w tym wypadku alergia pokarmowa mnie nie dotyczy. Swędzenie i zmiany skórne pojawiają się u mnie przy noszeniu sztucznej biżuterii, więc niestety musiałam zrezygnować z tego typu ozdób (głównym winowajcą były kolczyki). 

Nikiel metaliczny w postaci bardzo drobnoziarnistego proszku jest stosowany jako katalizator w procesie uwodorniania (utwardzania) olejów roślinnych, czyli w produkcji margaryny. Sam nie wchodzi w reakcję, ale ten proszek niklu zostaje w margarynie, co gorsza, odkłada się w organizmie i jest rakotwórczy. W naturalnej żywności nikiel metaliczny nie występuje, jeśli jest, to w niewielkich ilościach i związany. Alergię na nikiel masz na wolny nikiel, o ile mi wiadomo, jedynym źródłem pokarmowym niklu w tej postaci są utwardzane tłuszcze roślinne. Wyeliminuj z jadłospisu wszelkie margaryny i wszystko co je zawiera: kostki rosołowe, wypieki (również domowe, bo większość gospodyń używa do ciast margaryny), generalnie czytaj etykiety. Zresztą, tłuszcze utwardzane są niezdrowe nie tylko z powodu niklu, więc niezależnie od tego, lepiej ich nie jeść.