3 kwietnia 2011, 19:41
Boję się już że przytyję ciągle mam napady dzisiaj zjadłam z 4000-5000 kcal.. Serio boję się już mam dosyć i to jadłam słodycze.. ; ((
Teraz domowy sposób żeby się pozbyć tego z organizmu chodzi mi o to, że będę miała problemy z toaletą zawsze bo bułkach pszennych i słodyczach tak mam.. Chyba zapiszę się do lekarza bo już mam dosyć kompulsów.
3 kwietnia 2011, 19:45
najlepiej zrobisz jak pójdziesz do lekarza, ale pamiętaj że kompulsy tak hop siup nie znikną
potrzeba czasu i pracy
ja przez nie w kilka miesięcy przytyłam 20kg ;/
teraz na szczęście powoli z tego wychodzę
3 kwietnia 2011, 19:50
Oj ja się męczę już z nimi od kilku miesięcy.. ; (( Może nie kupować tego co lubię i słodyczy ?
3 kwietnia 2011, 19:52
to raczej mało co da. wszystko zależy od tego gdzie leży problem, dlaczego dochodzi do kompulsów
nie wiem co Ci poradzić z "domowych" sposobów, bo nie znam niczego co by skutecznie działało, oprócz udania się do specjalisty
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
3 kwietnia 2011, 19:53
widzę po tym forum, że to naprawdę coraz większy problem.
Choroba powoli swoim zasięgiem obejmuje mnóstwo kobiet..
Chciałabym Wam wszystkim jakoś pomóc.. bardzo
bo mnie kiedyś nikt nie pomógł.
Dopiero tu na Vitalli znalazłam inne chore dziewczyny, wspieramy się nawzajem..
Tylko tak naprawdę przy pomocy specjalisty, wsparciu bliskich pomóc musisz sobie sama.
To Ty musisz zrozumieć z czym walczysz..
i chcieć walczyć
a to ogromne poświęcenie, wielki trud i jest naprawdę ciężko..
ale da się.
Przytyjesz. Napewno. Tak się w tej chorobie dzieje, niestety.
3 kwietnia 2011, 19:54
Tak ale ja nie jem mało. ; ( Zacznę jeść większe śniadania. Zawsze w porze wieczoru mam te kompulsy lub w porze obiadu nigdy rano..
3 kwietnia 2011, 19:58
A jest jakaś grupa na forum walcząca z kompulsami ? Chętnie bym się zapisała.
- Dołączył: 2010-04-04
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 1055
3 kwietnia 2011, 20:00
kompulsy wcale nie robią się przez złą dietę. napady głodu owszem.
Kompulsy to efekt choroby
to zaburzenia odżywiania na tle psychicznym
jak ktoś nie umie tego rozróżnić, to polecam po raz kolejny wątek którym opisałam swoją historię, mówi więcej na temat tej choroby:
http://vitalia.pl/forum11,93943,0_Ku-przestrodze-i-nadzieji-historia-nr-2--kompuls-bed.html
- Dołączył: 2011-03-21
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 849
3 kwietnia 2011, 20:04
nie kupuj slodyczy, zawsze zminimalizuje to "straty" podczas ewentualnego napadu (gdybys miala w domu przede wszystkim owoce i warzywa raczej nie dalabys rady zjesc 4000 kal)...
