- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2018, 13:59
Cześć,
Wiem, że niektóre z Was mieszkają w Niemczech na stałe, tak jak ja. Jeszcze nigdy nie byłam tutaj u ginekologa, ale złapała mnie jakaś grzybica pochwy i musiałam dzisiaj pójść... Dziwi mnie to "leczenie" tutaj. Ginekolog zrobiła mi cytologię z racji, że jestem nowa pacjentka. Chwilę posiedziała przy mikroskopie bodajże i przepisała mi zaledwie krem... Normalnie zawsze w Polsce dostawałam też kapsułki dopochwowe, a jak infekcja się przeciągała to nawet tabletki doustne. Powiedziałam jej, że mam tą infekcje od miesiąca, ona stwierdziła, że na zewnątrz nie widać za bardzo zaczerwienienia i do widzenia ;) w ogóle nie powiedziała wprost co to za choroba, tylko że to krem na grzyb. Tabletki anty wypisała mi od ręki kierując się w sumie najniższa cena. Pytała, które chce pod względem ceny...
Nie mogę tego jakoś pojąć, w Polsce chodziłam zawsze prywatnie i jakoś byłam pewna, że facet wie, co robi. Tutaj nie dostałam kompletnie żadnych informacji oprócz że jak po 10 dniach nie przejdzie, to mam znowu przyjść. Wg internetu to nieleczone świństwo może przedostać się w głąb organizmu. Skąd mam wiedziec, że tylko objawy nie ustępują, a dalej jestem chora? Czy to jest normalne, co ta kobieta robi? W internecie nie mogę znaleźć informacji, bo piszą, że lekarz leczy... A skąd mam wiedzieć, czy mogę mu zaufać? On też jest tylko człowiekiem, na dodatek takim, który może nawet nie ma ochoty pracować...
5 września 2018, 14:24
jakaś grzybica pochwyi przepisała mi zaledwie krem... Normalnie zawsze w Polsce dostawałam też kapsułki dopochwowe*
na zewnątrz nie widać za bardzo zaczerwienienia i do widzenia ;)
krem na grzyb.
Czy to jest normalne, co ta kobieta robi?
Tak.
Jeśli nie przejdzie, poproś o kolposkopię.
* W Polsce nadużywa się leków, antybiotyków w szczególności. Tanich tabsów unikaj jak ognia.
5 września 2018, 14:33
Skąd mam wiedziec, że tylko objawy nie ustępują, a dalej jestem chora? Czy to jest normalne, co ta kobieta robi? W internecie nie mogę znaleźć informacji, bo piszą, że lekarz leczy... A skąd mam wiedzieć, czy mogę mu zaufać? On też jest tylko człowiekiem, na dodatek takim, który może nawet nie ma ochoty pracować...
Nigdy nie wiesz czy możesz zaufać. Nigdy nie będziesz wiedzieć na pewno. Dlatego nie należy kierować się osobą lekarza czy lekarki, a tym jak szybko i na jak długo twój stan się poprawia. Czy ma ochotę pracować, czy nie, to nie jest twoje zmartwienie i właściwie powinno być poza zakresem twoich zainteresowań. Nie ty jesteś lekarzem do którego ta osoba przychodzi, jest odwrotnie.
5 września 2018, 15:14
Mysle że ginekolog zachował się w miarę normalnie, jak większość w de, jak maść nie pomoże to zgłoś się znowu i wtedy można działać od wewnątrz. Po co chcesz się faszerować antybiotykami już teraz? Będziesz mieć nawroty to wtedy łykaj tabletki...
5 września 2018, 18:06
No ja jak ostatnio mialam lekka infekcje, dostalam tylko jedna saszetke leku do rozpuszczenia w wodzie i wypicia. skoro dala ci krem to jednak nie zostawila cie na lodzie.
5 września 2018, 20:51
takim standardowym leczeniem doraznym na grzybice w pl jest klotrymazol w kremie na zewnatrz (clotrimazolum, do kupienia bez recepty, zobacz czy to co dostalas tez ma ten skladnik) a globulki dopochwowe to najczesciej to probiotyki typu lactovaginal (tez mozesz sobie kupic dopochwowe probiotyki bez recepty w de). te doustne to tez czesto tylko probiotyki (np. iladian, bez recepty, tez kupi sie jakies dowolne w aptece).
6 września 2018, 11:56
takim standardowym leczeniem doraznym na grzybice w pl jest klotrymazol w kremie na zewnatrz (clotrimazolum, do kupienia bez recepty, zobacz czy to co dostalas tez ma ten skladnik) a globulki dopochwowe to najczesciej to probiotyki typu lactovaginal (tez mozesz sobie kupic dopochwowe probiotyki bez recepty w de). te doustne to tez czesto tylko probiotyki (np. iladian, bez recepty, tez kupi sie jakies dowolne w aptece).
Nigdy w życiu nie dostałam na rozwinięta chorobę od lekarza recepty na probiotyki... Probiotyki się bierze aby nie zachorować, a nie kiedy już jest się chorym... Fakt, czasami przepisują Clotrimazolum i on jest dostępny bez recepty w Niemczech. Mówiłam ginekolog, że już dwa razy go brałam i nie pomógł na dłużej... A ona zapisała mi ledwo krem... No coz, może chce żebym jeszcze raz do niej przyszła...
7 września 2018, 13:38
Nigdy w życiu nie dostałam na rozwinięta chorobę od lekarza recepty na probiotyki... Probiotyki się bierze aby nie zachorować, a nie kiedy już jest się chorym... Fakt, czasami przepisują Clotrimazolum i on jest dostępny bez recepty w Niemczech. Mówiłam ginekolog, że już dwa razy go brałam i nie pomógł na dłużej... A ona zapisała mi ledwo krem... No coz, może chce żebym jeszcze raz do niej przyszła...takim standardowym leczeniem doraznym na grzybice w pl jest klotrymazol w kremie na zewnatrz (clotrimazolum, do kupienia bez recepty, zobacz czy to co dostalas tez ma ten skladnik) a globulki dopochwowe to najczesciej to probiotyki typu lactovaginal (tez mozesz sobie kupic dopochwowe probiotyki bez recepty w de). te doustne to tez czesto tylko probiotyki (np. iladian, bez recepty, tez kupi sie jakies dowolne w aptece).