Temat: Które buty?

Wvzoraj kupiłam te oto spodnie. Które lepsze buty do nich? Płaskie czy na obcasie?

Spodnie są do skrócenia 

ubralabym jakies cichobiegi, cos w stylu propozycji Jurysdykcji. (mysli)nie obcasy, ale tez nie jazzowki, mokasyny czy inne espadryle (jak zwal tak zwal.:PP). ii tez zadne platformy, koturny czy botki - beda za ciezkie. lekkie tramposzki beda ideolo.(cwaniak)

Klubik, ja też lubię męskie ciuchy na kobietach :)

XXkilo napisał(a):

Te pierwsze buty jak do trumny albo dla 80 letniej babci. Wyrzuć je, do niczego nie powinnas ich nosić.

Haha! Rozbawiłaś mnie :)

te znowu wydają mi się za jasne i za toporne do czarnych spodni. 

Uffa... chyba je  zwrócę... Coś mi w nich nie pasi, za szerokie? Ja za szeroka? Za niska?

A może tylko zdjęcie jest fatalne bo nie całej sylwetki?

jak dla mnie to szpilki najlepsze

Pasek wagi

a dla mnie te do "trumny":D fajnie stylowo nie każdemu będzie się podobać i nie musi

Pasek wagi

Ładne szpilki i spoko wyglądają z tymi spodniami. Z płaskim obuwiem również będą super, ale inne te płaskie bo z tymi to taki klaun trochę:p

Pasek wagi

są dość szerokie dołem i ciemne - to może być problem. ten typ spodni wygląda spoko do jasnych trampek (prostych) czy np. do lekkich sandałów na obcasie, jak się chce wyglądać elegancko - faktycznie na jesień może je być ciężko wystylizować. Pamiętam, że ja moje nosiłam jesienią do czarnego, pasowanego golfu i czarnych botek (pod trenczowy płaszcz), ale one są karmelowe i bardziej pasowane.

Agnezia5 napisał(a):

a dla mnie te do "trumny" fajnie stylowo nie każdemu będzie się podobać i nie musi

No pewnie ze każdemu musi się podobać! Ja na przykład  nie cierpię balerinek. Według mnie robia ze stóp takie świnskie kopytka... No ale są laski które w nich śmigają!

Płaskie do biegania po mieście, szpilki na wyjścia do kina i kawiarni.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.