- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 maja 2018, 18:46
Cześć dziewczyny,
Mam 153cm wzrostu. Zawsze kupując ubrania wszystko było za długie, łącznie z koszulami, topami. Pomijam spodnie, bo te zawsze skracałam i skracam.
Ale koszulki? Ostatnio na pewniaka wzięłam 2 basicowe w moim rozmiarze (xs). Jak się okazało w domu to są takie idealnie do pasa. Podniosę rękę i brzuch widać. Nie czuję się w nich za grosz komfortowo. Przez to, że sa krótkie wyglądają jak po młodszej siostrze. I ostatnio widzę to wszędzie tak jest jak coś mierzę. Nie są to croptopy.
Gdybym miała chociaz te 160cm i więcej to by mnie tak nie dziwiło. Jak zatem dziewczyna wyższa, szczupła może nosić i wyglądać w tym dobrze mając rozmiar xs?
Na zalando kupiłam 2. Sytuacja taka sama. I nie były to linie pettit.
Mam cycki, może to one tak unoszą bluzki do góry?
Brakuje w mojej garderobie ostatnio letnich bluzek, które są ok
19 maja 2018, 18:52
Serio? A który model masz z zalando. Mam ichnie basicowe topy Ski i są wręcz za długie, tylko do wpuszczania w spodnie.
19 maja 2018, 18:56
Serio. Nie jest to zalandowa marka. Jedna z Only, a inna w praniu, marki nie pamiętam (tu doszyłam koronkę, pasuje więc jest ok). Ale te koszulki? No myślałam, że to ja jestem mini wzrostu, a tu jednak nie
19 maja 2018, 19:00
Hmm. Tez swego czasu miałam ten problem, że nawet L była za krótka. Ostatnio kupilam kilka koszulek w HM, od rozmiaru S do L kazda była długa na tyle, ze trzeba wpuszczać w spodnie, może tam warto sie rozejrzeć :)
19 maja 2018, 19:46
Zależy od marki. Ja akurat jestem wysoka, mam więc odwrotny problem, ale na Zalando zawsze patrzę na komentarze poprzednich kupujących, a jak coś nie pasuje, to zwracam.
19 maja 2018, 22:04
może masz długi tułów ?
19 maja 2018, 22:13
To że coś nie jest nazwane crop topem nie znaczy, że nim nie jest... Taka moda, wszędzie tego pełno. Standardowe bluzki mają normalną długość. Nie jestem wyrośnięta, mam 164cm, ale bez problemu znajdę normalne ciuchy. A na zdjęciach jak wyglądały? Pokaż
19 maja 2018, 22:20
Ja mam 156 i "na oko" widzę, które są dobre. Teraz modne są te fasony "cropp", więc może dlatego.
Bluzki w niektórych markach są dla mnie jak z młodszej siostry, w innych do tyłka, jeszcze innych ok. Ogólnie wolę te dłuższe, bo lubię sobie włożyć przód w spodnie.
Edytowany przez 19 maja 2018, 22:25
20 maja 2018, 08:58
mam odwrotny problem wiekszosc bluzek jest za dlugich i musze wkladac je do spodni bo bardzo zaburza mi proporcje sylwetki