Temat: Czy nie sadzicie

nie mój styl, ale ja zawsze wolałam stonowane ubrania i stonowane, klasyczne buty. Ale jak Ci się podobają to ok :) Ja tam zawsze noszę to co mnie się podoba a nie innym. Chociaż jeśli ktoś rzuci komplementem, że mam coś fajnego, to jest mi miło :D Ale generalnie kupuje pod siebie

a mnie sie nawet podobaja, nie kazde ale lubie kolory :)

Coś czuje, że ból tyłka innych z poprzedniego tematu będzie się za tobą ciągnął i ciągnął... :D

Pierwsze i przedostatnie - dla mnie super, gdyby nie moja waga i niska samoocena nosiłabym. Generalnie podobają mi się takie krzykliwe buty u kogoś z fajną stylizacją ale akurat nie wszystkie tutaj. Ale w sumie noś co chcesz, pełno w tym kraju szarych dziewczyn bez stylu (sama jestem jedną z nich) i ja akurat lubię osoby, które wyróżniają się stylem. Sama jak byłam szczuplejsza miałam styl jak ja to nazywam "na przekór", lubiłam się wyróżniać. Teraz wolę wtopić się w szary tłum.

Kolorom na butach od zawsze mówię głośne i zdecydowane TAK! (sama właśnie rozglądam się za pomarańczowymi szpilkami, a co!), ale te akurat modele mi się nie podobają

Te białe z niebieskimi napisami całkiem fajne, choć chyba sama bym takich nie ubrała. Może, gdybym znalazła białe szpilki z motywem czerwonych ust? Mam taką koszulę i ją uwielbiam :)

nie mj styl, ja bym ich sobie nie kupila. ale nie twierdze, ze nie moga wygladac fajnie. stonowany stroj + takie kolorowe szpile i mozna stworzyc ciekawy outfit, do ktorego wszelkie dodatki i inne ozdoby sa juz zbedne, bo buty robia cala robote. 

ładne ale tez zależy które