- Dołączył: 2011-03-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 126
19 marca 2011, 21:53
Czy kupujecie ubrania, torebki,buty.itp w ciucholandach vel second-handach?Ja lubię sobie poszperać, czasem naprawdę fajne ciuchy można znaleść...
19 marca 2011, 21:56
czasem można coś fajnego upolować i mam kilka super ciuchów, ale nie zaglądam tam często
po prostu nie mam na tyle cierpliwości :)
- Dołączył: 2006-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1027
19 marca 2011, 21:58
Butów się brzydzę kupować na ciuchach. Torebki żadnej nigdy nie udało mi się wypatrzeć. A ciuchy uwielbiam tam kupować. nie tylko ze względu na cenę, ale głównie ze względu na oryginalność i jakość. mam ulubiony ciucholand, ale dawno nie byłam w nim, bo wciąż brak mi czasu
19 marca 2011, 21:58
Ja uwielbiam! I nie wstydzę się tego. :) nie stać mnie na sklepy typu C&A, HIM itp.a poza tym zawsze szkoda mi pieniędzy na ciuchy. W lumpku za 50zł kupie 3 swetry, dres i jeszcze coś, a w sklepie? Tyle co nic...Ogólnie kocham buszować po szmateksie i wynajdywać jakieś fajne kreacje, których nikt na pewno nie będzie miał xD i najczęściej są firmowe.
Edytowany przez Sloneczko19877 19 marca 2011, 22:00
19 marca 2011, 21:58
tak :) zwlaszcza ze teraz markowych ciuchow tam pelno:) ja akurat nie narzekam na brak kasy i nie ma problemu dla mnie zeby wydac sporo na ciuchy,a le kiedys tak nie bylo i nauczylam sie szukac fajnych niedrogich rzeczy w lumpexach i na promocjach, co do tej pory czynie :) ostatnio za 100 kupilam 2 marynarki , swietny sweter i tunike w modne ostatnio kwiaty :) a dzien wczesej w jakims markowym za jedna bluzeczke szmatke zaplacilam tez 100...zgadnijcie, z ktorego zakupu bylam bardziej zadowolona ^^
19 marca 2011, 22:14
Ja nie bo nie mam cierpliwości, ledwie mogę dostać na siebie w C&A , ale dawniej lubiłam
19 marca 2011, 22:15
uwielbiam buszować po sh, choć przyznam, że muszę mieć na to ochotę. nie kupuję tam butów, bo się brzydzę, ale ubrania i dodatki, w tym również torebki, jak najbardziej. w lumpeksach naprawdę można znaleźć perełki! np. ostatnio kupiłam zupełnie niezniszczony, piękny płaszcz z maxmary za 50zł, gdzie ceny nowych zaczynają się od 800zł. ale z resztą nie chodzi tu o metkę, tylko o to, że można dorwać tam naprawdę rewelacyjne, wyjątkowe ubrania za niewielkie pieniądze.
- Dołączył: 2011-03-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 126
19 marca 2011, 22:15
AnnaKraków a gdzie masz ulubiony bo ja z Krakowa również?
- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto:
- Liczba postów: 13
19 marca 2011, 22:20
a jakie cicholandy polecacie a warszawie? :):)