Temat: sandały a rajstopy

Babcia miała rację. Dama zawsze w pończochach! Z tym, że palce i pięty zawsze zakryte (czytaj- sandałki tylko na plażę)

A możliwe, nie uszczegółowiła. No w każdym razie, są rajstopy bez palców, więc można nosić. Jak widać na fotkach, noszą kobiety. A czy autorka będzie się dobrze czuła tak, inna rzecz.

na studniówce miałam czarne cienkie rajstopy bez szwów i sandałki - nikt nie zwracał na to uwagi, według mnie jak najbardziej pasuje i jest jeszcze teraz w modzie , zawsze będzie to małą rzeczą która odróżni cie od innych na imprezie  

sandały to buty letnie. Wiec TYLKO bosa stopa. Dla mnie rajstopy i sandałki to tak jakby włożyć zimą przy -20st kozaki na bosą stopę i marznąć.

A niby czemu nie pasuje? Dzisiaj w modzie wszystko dozwolone ;-) 

Nie dasz rady dobrać rajstop - są takie bez palców i bez pięty, ale z tą odkrytą częścią stopy po środku nic nie zrobisz. 

rajstopy bez palców nie wyglądają fajnie... 

Jak masz to załóż pełne buty, a z sandałami poczekaj na cieplejsze dni. 

to najgorsze rozwiązanie, według mnie albo dobieraj rajstopy tak, żeby nie raziły: kabaretki, czarne kryjące do zamszowych sandałów, kontrastowo, nie wiem jak (byle nie cielista lycra) albo nie zakładasz w ogóle. Rajstopy z wycinankami, które są wszędzie, ale nie  na palcach/pięcie to porażka :D

Przecież jakiekolwiek rajstopy do sandałów rażą, nie ma się co łudzić że jak coś jest kontrastowe to dobrze wygląda, w końcu kwiatek do kożucha też jest kontrastowy, a chyba nikt nie ma wątpliwości że nie wygląda dobrze ;) - jak zakładam sandały to sobie odpuszczam rajstopy, ale autorka wątku pytała czy są jakieś specjalne to jej wkleiłam zdjęcie. 

Kabaretki do odkrytych palców to przecież francuska klasyka. Inne opcje nie wchodzą w grę jak dla mnie.