Temat: co sadzicie o tej sukni slubnej?

nic szczegolnego według mnie. jest zwyczajna i nie powala napewno na kolana ale tez nie jest jakas tam brzydka. ja bym sie nie zdecydowala :)

mi tez sie nie podoba. jakas dziwna

coś mi tu nie pasuje ale nie jestem w stanie powiedzieć co.

> jak dla mnie strasznie odpustowa ale...to jest
> Twój ślub i to Ty musisz czuć się jak księżniczka.
> Jeśli założysz kiecę i poczujesz, o! to właśnie ta
> to lepiej żebyś ją kupiłai założyła niż później
> miałabyś się męczyć w sukni ładnej dla otoczenia
> ale brzydkiej dla Ciebie ;]każda z nas ma inny
> gust i każda powie Ci co innego, ważne żebyś
> zerknęła też na fason sukienki, nawet
> najcudowniejsza suknia może wyglądać źle zdjęta z
> wieszaka (tak jest zresztą z każdym ubraniem czego
> osobiscie nienawidzę :D)moje typy po dwuminutowym
> googlowaniu http://www.misslin.co.uk/images/bias%20cut%20silk%20%20wedding%20dress.jpghttp://www.wholesalereview.net/wp-content/uploads/2010/05/Wedding-Dress.jpghttp://i-weddingdresses.com/wp-content/uploads/2009/07/pronovias-wedding-dresses.jpghttp://www.globaltextiles.com/html/images/upload/tradeleads/354/353621.jpg


twoje typy bardzo mi sie podobaja, masz gust :)
wszystkie maja w sobie to coś, wszystkie są wyjątkowe.
kiecka autorki jest po prostu nudna i mdła.

Nawet, nawet ;) właśnie ta góra, pasek mi się nie podoba w ogóle, bez tego będzie ładna :)

ja nie moge sobie pozwolic na takie sukienki jak wiele z Was typuje tzn. proste, bez klosza, z koronkami.Powod?? jestem za niska i za tega, nie mam odpowiedniej figury, dlaczego te sukienki o ktore pytalam sa pokazane tylko na modelkach?? inaczej wygladaja na modelce inaczej na zwyklej osobie, wiec niech ktoras, ktora walczy z waga, ubierze taka prosta sukienke z koronkami, bez klosza i pokaze jak wyglada i wtedy bedzie łatwo ocenic, ja tez moge pokazac setki sukienek, ktore bardziej mi sie podobaja, pieknie wygladaja na modelce nie na mnie, nie kazda do mnie pasuje a te co mi Vitalijki doradzaly to zadna mi nie pasuje. Dziekuje za opinie, rozejrze sie jeszcze. Pozdrawiam milego wieczoru.

moim zdaniem Twoja suknia jest "za ciężka" tzn. sama piszesz, że jesteś nie wysoka (tak jak ja) i masz coś do swojej figury...ja np. będę miała suknię z koronki, jednoczęściowa, bo nienawidzę typowych gorsetów...to jest BRAK KLASY jak to jedna u góry napisała, wszystkie kiece takie same, zero szału, na mega-niewygodnych kolach i setką falban...wybierz suknię przede wszystkim wygodną, do tańca, siedzenia, pozowania...moje faworytki to:  to są idealne wg mnie sukienki, mega kobiece, delikatne, zwiewne...nie czuję się w nich, że jest się odwalonym jak syn woźnego w dzien nauczyciela...i przede wszystkim naważniejsze, aby uniknać tego typu akcji:

nie podoba mi się, za duzo wszystkiego... jak dla mnie kicz. wolę klasykę i prostotę.