Temat: torebka z Mohito śmierdzi

Kupiłam dzisiaj torebkę w Mohito i okazało się, że śmierdzi jakąś chińszczyzną. Jestem zła, bo kiedyś kupiłam torbę na targu za kilkadziesiąt złotych i ona identycznie śmierdziała a nie dało się pozbyć tego smrodku. O ile w torebce z bazarku to przeżyję, to absolutnie nie godzę się na taki smrodek w eleganckiej torbie za 130 złotych. W sklepie nie wyczułam tego zapachu, bo same wiecie, jak w Mohito ostro pachnie. 

Stąd moje dwa pytania:

1) czy znacie sposób na pozbycie się tego smrodu chińszczyzny?

2) czy oddałybyście tę torbę, tłumacząc, że śmierdzi czy po prostu zwrot bez powodu? 

Pasek wagi

hutshi napisał(a):

ja też mam podobny problem, kupiłam  torbę z prawdziwej skóry tyle że na ciuchach i cały pokój mi przez nią walił a ja nie wiedziałam od czego ten zapach a to była torba tyle ze tak mi się ona podoba ze nie zamierzam wywalić i jeżeli Tobi np bardzo sięta torba podoba  to zrób to co ja trzymaj ją w jakimś innym pomieszczeniu choćby i w piwnicy

Nie chodzi o to, że torbę czuć jak sobie leży na łózku obok ;) Po prostu każde jej otwarcie, wyjęcie coś będzie wiązało się z wąchaniem tego smrodku. Dla mnie to absolutnie nie do przyjęcia. Dlatego albo zwrot albo wywabienie całkowite zapachu. 

Pasek wagi

Kiedyś miałam podobny problem- wywietrzyłam ja na balkonie i włożyłam potem saszetkę zapachowa z Rossmanna :)

Ja bym oddała, chyba że byłaby to moja wymarzona i szukałabym jej kilka lat :)

Ja tak miałam z torbą kupioną w sklepie internetowym Tatuum. Dramat. Nadmienię że po około miesiąca bardzo intensywnego uzytkowania, urwało się ucho i miała ryski na "skórze". Zapach jednak wywietrzał w przeciągu tygodnia. Ale rzeczywiście, waliło "Chińczykiem" ;)

Ludzie podają takie powody zwrotu, że Twój naprawdę jest rozsądny i logiczny. Poza tym, zawsze możesz powiedzieć, że  chcesz zwrócić, bo się rozmyśliłaś i nikt z tego powodu problemu robić nie powinien :) 

oddałabym i powiedziałabym prawdę...

Niestety te torby ze sklepów  są robione często w tych samych chińskich fabrykach i z tych samych materiałów co te kupione na targu. Różnią się tylko sposobem dostarczenia ich do Polski

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.