- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 254
17 stycznia 2011, 17:55
Kochane mam problem. Kupiłam sukienkę na 100dniówkę, ale nie wiem czy jest odpowiednia. Znaczy już za późno na jakiekolwiek zmiany, ona mi się bardzo podoba, ale jak patrzę na zdjęcia ze 100dniówek innych dziewczyn, to każda jest tam w sukience po kolana. Ja nie mogę sobie pozwolić na sukienkę po kolana, bo jestem niską gruszką (158cm) i śmiesznie te sukienki na mnie wyglądały. Kochane jak myślicie, czy nie będzie to trochę dziwne jak pójdę w takiej sukience na 100dniówkę mojego ex?
Edytowany przez Sandra1812 27 lutego 2011, 17:06
17 stycznia 2011, 18:12
Wolę proste kroje i eleganckie dodatki. Za takimi nie przepadam...
- Dołączył: 2010-11-08
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 2528
17 stycznia 2011, 18:15
generalnie tez nie w moim guście, bo wolę krótkie sukienki, ale jestem przekonana, że nie Ty sama będziesz miała długą. Owszem, teraz 'królują' krótsze, ale wiele dziewczyn albo chce pozostac przy 'tradycji', albo po prostu lubi długie. w samej mojej klasie co najmniej 4 dziewczyny zadeklarowały się, że będą miały długie sukienki.
Udanej zabawy!:)
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 275
17 stycznia 2011, 18:22
jest ok. czym sie przejmujesz? opinią obcych Ci ludzi? nie musisz wyglądać jak wypindrzona lafirynda, taki teraz panuje trend, fakt, ale Ty nie musisz sie mu poddać.
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
17 stycznia 2011, 18:24
Jak ja miałam studniówke to 99% dziewczyn miało takie kiecki, ale teraz generalnie nosi się krutkie. A co do nóg to pewnie przesadzasz a i czarne rajstopy potrafia zdziałać cuda.
Nie wygladasz źle -tak 5/10
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
17 stycznia 2011, 18:26
mi sie nie podoba, wydaje mi sie ze bedziesz sie wyrozniac. Juz nie jedna moja kolezanka czy kuzynka szly na studniowke i kazda miala za kolana i takie inne... A ty masz taka balowa ale jezeli tobie sie podoba to ok
17 stycznia 2011, 18:27
Mnie też się niezbyt podoba.
17 stycznia 2011, 18:27
Kochana, ja bym się nie przejmowała! NA pewno znajdzie się ktoś ,kto będzie miał na sobie suknię balową!A Twoja jest śliczna-ja takie uwielbiam i dla pocieszenia powiem Ci,że sama byłam w takiej na studniówce tylko różowej i czułam się w niej wspaniale:) I było dużo dziewczyn w takich sukniach-jedna nawet w białek jak ze ślubu.
Edytowany przez Sloneczko19877 17 stycznia 2011, 22:04
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
17 stycznia 2011, 18:31
NA mojej 100dniówce 2 lata temu moja koleżanka była w tej sukni, ale w kolorze błękitnym i zrobiła szał- może po prostu kolor nie ten.
- Dołączył: 2010-06-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 254
17 stycznia 2011, 18:33
Dziękuję bardzo za tyle odpowiedzi na mój temat. No cóż zdania są bardziej na "nie"... Mówi się trudno;) mam nadzieję, że chociaż mojemu ex będzie się podobała i że w miarę będzie szczęśliwy, że z nim idę hehe
na prawdę jeszcze raz dziękuję za szczerość. Do swojej 100dniówki mam nadzieję schudnę z tych moich nóg to odważę się pokazać w jakiejś krótszej
17 stycznia 2011, 18:37
Mam być szczera czy miła?
Bo jak miła to powiem Ci tak, że najważniejsze abyś Ty się dobrze czuła :). Jeśli założysz sukienke, która Tobie nie będzie się kompletnie podobała, będziesz się w niej źle czuła (tak jak napisałaś, że nogi jak balerony), to nawet jak każdy będzie Ci mówił, że masz piękną sukienkę to i tak będziesz wiedziała swoje.
Jeśli mam być szczera to ja bym takiej sukienki nie zakładała. Teraz jest zupełnie inny styl, takie sukienki zakładało się kilka, kilkanaście lat temu na studniówki. Moje siostry studniówke miały 7 lat temu i wtedy jeszcze takie sukienki jak najbardziej się zakładało.
Jest wiele sukienek, które są dłuższe, za kolanko i mają fajny krój, który nie podkreśla wady ale je maskuje. A ta sukienka to taka "choinka". Mnie osobiście się nie podoba, ale najważniejsze, żebyś Ty czuła się komfortowo :).