Temat: bardzo drogie buty - ryłko

bardzo przyjemne, gruba podeszwa wiec na pewno cieple, ale...

jak znam zycie, w polowie stycznia beda do kupienia za okolo 400 zl, a pod koniec zimy, jesli jeszcze beda w asortymencie to za 300... i dla mnie szmata czy but sa tyle warte, jaka jest ich cena w sezonie wyprzedazowym... i ja, mistrz oszczedzania ale w innej dyscyplinie ;) kupuje rzeczy pod koniec sezonu, bo by mi serce peklo... ;)

Ja mam kozaki za 300zł i już będę w nich chodzić trzecią zimę, są jak nowe. 300-400 zł to dla mnie taki zdrowy przedział, gdy się nie chce wydawać majątku, już za taką cenę można kupić niezłe buty. Ale jeśli sobie możesz na takie pozwolić i celujesz w buty na kilka lat, to kupuj, pewnie warto. :)

Rylko jest nie do zniszczenia. Jeszcze na studiach zakupiłam pare czarnych czółenek. Nie były to buty na codzien, ale sluzyly mi dobre 8-10 lat. I nadal były niezniszczone, jednak musiałam się z nimi rozstać, bo po prostu fason dawno wyszedł a mody:-).Teraz również posiadam czolenka rylko i sa bardzo wygodne.

A moim zdaniem zarówno jak i ryłko ,deichamnn, ccc to wszystko Chińskie.

A droższe buty to chyba dbasz bardziej...tak samo NIke czy adidas. Dziwne że wszystkie dzieciaki piszczą o Conversy a to zwykłe trampki jak te z rynku. Gdzieś widziałam filmik że to wszystko jest to samo tylko naszywka firmowa.

kupiłam tej jesieni buty z ryłko i są mega wygodne, jedne kozaki z hd za prawie 500zł (ale mają krótką cholewkę) mam już 4 sezon i wizualnie wyglądają dobrze, także jeśli masz kasę i chcesz zainwestować w klasyczne dobre buty to czemu nie. Ja na tę zimę wybrałam emu, które też tanie nie są- za model za kostkę dałam w promocji 420zł.

w dobre buty warto zainwestowac, zwlaszcza jesli chodzi o kozaki. bardzo ladne, na pewno posluza Ci na kilka dobrych sezonow. smialo kupuj ;)

uwazam, ze to niedrogo. Cena odzwierciedla jakosc. Ja kocham te firme, sa niecodziennej jakosci. Ostatnie zimowe przezyly 5 lat, a i teraz moge nosic gdzies na dobitke. Zawsze, kiedy przyjezdzam do Polski wstepuje i cos sobie znajduje, a tu wszyscy sie wypytuja, skad mam :P Moze dobrze, ze nie ma ich  w kraju, w ktorym mieszkam, bo bym sie zrujnowala.

Jestem szczesliwa posiadaczka 5 lub 6 par butow wszelkiego pokroju tej firmy, zimo, jesienne, pantofle, baletki, sandaly, kozaki. Polecam! 

Co innego, ze faktycznie dziewczyny maja racje. Warto polowac na promocje.

Ja dokladnie te buty https://www.rylko.com/pl/produkt/W4ZH0A_AK9,61055,10.html kupilam za 200 zl (!) w zeszlym roku w przecenie. W rzeczywistosci wygladaja znacznie lepiej, btw. Nawet ekspedientka biegala sprawdzac, czy cena jest poprawna, bo nikt nie wie, jakim cudem sie uchowaly i to taniej, niz baletki nawet. Tak siak, jesli butow potrzebujesz teraz, to nie ma sensu czekac az do poswiatecznych wyprzedazy.Kup teraz, a potem juz sie nie rozgladaj za butami. Serce nie bedzie bolalo, a stopy beda zadowolone. :)

ogólnie są super, ja bym brała. porządne buty tyle kosztują i zawsze masz gwarancję. nawet jakby coś zaczęło się z nimi dziać zareklamujesz po sezonie i po problemie (chociaż nie sądzę, wyglądają bardzo solidnie).

A miałaś conversy? Są zupełnie innej jakości niż trampki z rynku, w ogóle nie ma porównania. 

jak masz odłożone to bierz bez zastanowienia. Moja przyszła teściowa ma większość swoich butów z Ryłko i widzę je u niej już 4 rok i dalej wyglądają jak nowe. Ja osobiście tam butów nie kupuję, bo mają za małą numerację i nigdy nie mogę trafić na but akurat w moim rozmiarze.