- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 czerwca 2014, 14:41
Dziewczyny jesteście niezastąpione w kwestii porad modowych dlatego moje pytanie kieruje oczywiście do Was.:)
Jutro mam egzamin. Na ogół chodzę w spodniach, ale z tego co słyszalam w prognozie pogody jutro ma być gorąco tak jak dzisiaj. Dlatego planuje założyć klasyczną, białą koszulową bluzke z kótkim rękawkiem i do tego szarą spódniczkę. Tylko własnie zastanawiam się czy zakladać rajstopy? Moja mama mówi żebym założyła, ja bym nie zakładała, ale po pierwsze nie wiem czy wypada na egzamin bez rajstop? a po drugie nie mam takich cieniutkich stopek do pantofli, i boje się że moje szpilki straszne mnie poobdzierają i narobią odcisków. Więc pytanie brzmi: zakładać rajstopy czy nie?
8 czerwca 2014, 15:53
Studiuję prawo, pracuję w kancelarii, chodzę do sądów na rozprawy i latem nigdy nie noszę rajstop. Już dajcie sobie spokój z tym, co wypada, bo nikt akurat na rajstopy nie zwróci uwagi. Przeżyłam już kilkadziesiąt egzaminów+ rozmowy o pracę i nikt na takie szczegóły nie patrzył. Inna sprawa, że te cieliste są po prostu wstrętne.
Jeżeli jutro, w upał 30 stopni, jakiś facet przyjdzie w garniturze, to też będą na niego patrzeć, jakby się z choinki urwał.
8 czerwca 2014, 16:02
to zależy - jak pisemny to idź bez, wykładowca i tak nie zobaczy. Jak ustny to już bym się zastanowiła, ja mam takich na uczelni, że jak dziewczyna nie przyjdzie w spódnicy (tylko np w eleganckich spodniach na kancik) to potrafią oblać... Wiem, wiem, nie wolno być konformistą, a najważniejsza jest wiedza, ale stopień doktora nie sprawi, że fanatyczny debil przestaje być debilem i czasem lepiej się poddać czyimś fanaberiom niż oblać ;)
8 czerwca 2014, 16:13
o kurde to powiem Wam, że jestem wręcz zszokowana odpowiedziami :D bo myślałam że większośc powie "nie zakaldaj rajstop", a tu jednak okazuje się że chyba bede musiała przyznać racje mojej mamie i te rajstopy założyć. Egzamin jest ustny i przeprowadza go kobieta, także chyba jednak założe te rajstopy:) dzięki za pomoc i wszystkie odpowiedzi;) ;*
8 czerwca 2014, 16:37
Do eleganckiego stroju nie wypada iść bez rajstop. Ja zakładam pończochy w takich sytuacjach.
8 czerwca 2014, 16:38
Ja bym szła bez rajstop, bo uważam, że nikt na to nie zwróci uwagi. Jeszcze zależy co to za egzamin. Jeśli pisemny, to kto ogląda nogi pod stołem?
8 czerwca 2014, 16:40
Studiuję prawo, pracuję w kancelarii, chodzę do sądów na rozprawy i latem nigdy nie noszę rajstop. Już dajcie sobie spokój z tym, co wypada, bo nikt akurat na rajstopy nie zwróci uwagi. Przeżyłam już kilkadziesiąt egzaminów+ rozmowy o pracę i nikt na takie szczegóły nie patrzył. Inna sprawa, że te cieliste są po prostu wstrętne. Jeżeli jutro, w upał 30 stopni, jakiś facet przyjdzie w garniturze, to też będą na niego patrzeć, jakby się z choinki urwał.
A to legitymacja wydziału prawa i umowa z kancelarią upoważniają do wytyczania reguł dobrych manier?
8 czerwca 2014, 16:54
Ja bym nałożyła pończochy, ale z gołymi nogami na egzamin iść nie wypada.
8 czerwca 2014, 17:22
Załóż rajstopy :-) tak jak tu część dziewczyn pisze nie wypada iść bez. Te co mówią, że lepiej bez radzę poczytać jakie gdzie panują zasady odnośnie ubiorów i zachowania, to że nikt Wam nie zwrócił uwagi nie oznacza, że tego nie zauważył.
Ps. Zresztą zauważyłam, że im pokolenie młodsze tym bardziej olewają panujące zasady.