- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: West Vlanderen
- Liczba postów: 3352
1 grudnia 2010, 12:29
Co sądzicie o noszeniu kalesonów przez facetów? Mój M uważał zawsze że to trochę pedalskie ( sory za słownictwo) ale jak zaczoł jeździć skuterem o tej porze roku i mu przywiało stwierdził że jednak warto je założyć:) Jakie jest wasze zdanie?
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
1 grudnia 2010, 14:54
Magorzanka takie avatary jak twój powinno sie blokować bo prowadza do złego
mi tez ślinka cieknie na ten widok...
A co do tematu-mi tam kalesony nie przeszkadzaja.Mój dziadek tak je kocha ze nosi je nawet latem,pomimo próśb,gróźb i tłumaczenia ze przeciez jest za gorąco nie chce ich ściągnąć
A mój nie nosi kaleson,nie wiem czemu,musze spytac.
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
1 grudnia 2010, 15:06
To w ramach ćwiczenia silnej woli!!!!!!!!
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1437
1 grudnia 2010, 15:07
A tak na poważnie to muszę przećwiczyć przepis na to ciasto z mąką kuku, pochwalę się jak upiekę:))))
1 grudnia 2010, 16:31
haha moj tez sie wstydzi :D a ja ostatnio w ojca kalesony sie wbiłam i mówie ide biegac :D./...ale jak zobaczylam ze mi odstaje DZIURA na rozporku to zrezygnowalam :D
1 grudnia 2010, 16:32
Powiem tak ze mi tak kalesony u mojego mezusia nie przeszkadzaja !!!! Przeciez teraz mamy zime i wiadomo jak my kobiety nosimy rajstopy i dzieki temu mamy cieplo w nozki , dupeczke itd.. to czemu i chlop nie moze miec cieplo ?? Po co ma mu marznac to i owo heh
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
1 grudnia 2010, 16:45
> haha moj tez sie wstydzi :D a ja ostatnio w ojca
> kalesony sie wbiłam i mówie ide biegac :D./...ale
> jak zobaczylam ze mi odstaje DZIURA na rozporku to
> zrezygnowalam :D
Dobra jestes heh:d
Ja mam swoje to mi nei nie odstaje i przymierzam sie tez kupic termoaktywne bo mi sie przydadza na narty i ladniej wygladaja pozatym niz te moje gaciochy bawelniane:D
1 grudnia 2010, 17:18
Kalesony wyglądają przekomicznie i zawsze jak mój potwór je zakłada to się z niego pod nosem śmieję (i on o tym wie),
natomiast nigdy bym mu nie pozwoliła wyjść w zimie, na mróz bez kalesonów.
Sama lubię ciepło i chcę, żeby ludziom, których kocham, też było.
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 2834
1 grudnia 2010, 18:15
ja dziś mojemu mężusiowi zakupiłam kalesony. I też nie widze w tym nic śmiesznego.
1 grudnia 2010, 18:32
> w lidlu sa za 20 zl czarne i biale i jak dla mnie
> to sa nawet sexy!
Też widziałam te z lidla - wyglądają ciekawie.
A jeśli chodzi o moje zdanie co do kalesonów to ja chcę żeby mój Misio był zdrowy i nie marzł - nie musi koniecznie paradować w samych kalesonach po domu - przecież one są pod spodnie więc nie muszą być sexy. A poza tym myślę, że gruuube rajtuzy które my nosimy w zimie pod spodniami też niekoniecznie są seksowne
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Azerbejdżan
- Liczba postów: 23061
1 grudnia 2010, 18:37
Kalesony na zimę to podstawa
A pedalskie to są stringi męskie :P