- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
3 listopada 2013, 09:50
30 października 2014, 15:15
Osobiście piorę kurtkę puchową w pralce, nastawiam na program do prania puchu, 30 stopni, 400 obrotów i dodatkowe płukanie. Puch się zbija, to naturalne, ale roztrzepuję i rozczesuję go palcami co pół godziny po wyjęciu kurtki z pralki. Używam też specjalnego płynu typu płyn do prania Atsko. Suszę kurtkę zawsze na płasko na suszarce (takiej zwykłej, stojącej), przy otwartym oknie. Dlaczego ten płyn? Bo nie ma zapachu, a wszelkie nieprzyjemne usuwa, do tego wszelkie plany typu fluid, herbata, soki i wszystko, czym tylko da się pobrudzić kurtkę w górach i podczas wspinaczki łatwo po nim schodzą. I powoduje, że puch się nie zbija na stałe, choć wiadomo, że o to trzeba samemu także zadbać, że tak powiem ręcznie. Mokry puch zawsze ma postać kulek, na to nie ma rady. W suszarce mechanicznej bałabym się suszyć. Płynów do płukania nie polecam. Sklejają wypełnienie. U mnie pralnia kosztuje ok. 40 zł, to za dużo. Pranie, tzn. prąd, woda i płyn jest dużo tańsze.
29 stycznia 2016, 14:52
Pranie kurtki puchowej to duże ryzyko...sama od jakiegoś czasu próbuję się dowiedzieć jak wyprać kurtkę zimową ale wcale łatwo o te sprawdzone informacje nie jest... Tu jest sporo info, czasem myślę, że łatwiej byłoby po prostu oddać kurtkę do pralni chemicznej i tam by się nią na pewno dobrze zaopiekowali... tylko teraz pytanie, ile takie wypranie kurtki puchowej może kosztować, ktoś z Was może ma takie informacje? :-)
Edytowany przez wera43 30 stycznia 2016, 18:08