- Dołączył: 2013-05-16
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 303
28 sierpnia 2013, 08:21
w czerwcu kupiłam torbę w Aldo. Strasznie się poniszczyła(jest al'a taka lakierowana, ta powłoka poschodziła i wygląda jak farba która poodłaziła:/ oraz rączki się rozsypują (te zszywy jakby wyłążą nitki) dałam za nią 200zł trochę szkoda skoro po tak krótkim czasie się rozwaliła(mimo ,że często jej nie noszę)
Jak to jest z reklamacją w Aldo? Dłużej niż 14 dni jak w pozostałych sieciówkach? przyjmą ją po 3 miesiącach?
- Dołączył: 2009-08-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1215
28 sierpnia 2013, 09:00
Masz paragon? Bez tego nic nie załatwisz. Na buty gwarancja jest zazwyczaj 2 lata, nie mam pojęcia jak to wygląda z torbami, warto dowiedzieć się w Aldo. Zawsze możesz iść na rozpoznanie terenu(wersja dla nieśmiałych
![]()
), tzn wstąpić do innego sklepu Aldo i oglądając torebki spytać czy są na gwarancji.
28 sierpnia 2013, 09:13
A niby dlaczego nie mają przyjąć? Takie rzeczy mają długi czas gwarancji. Musisz mieć ze sobą paragon, idziesz i mówisz że chcesz reklamować torbę i pokazujesz gdzie ma wady. Nie mogą być mechaniczne, to musi być wada produktu (złażący lakier i wychodzące nitki to akurat wada produktu :)). Kodeksowo mają 14 dni na rozpatrzenie reklamacji, zależnie od tego jak się z nimi umówisz to po tym czasie albo dzwonią do ciebie, albo ty od razu do nich idziesz. Po twoim opisie to pewnie ci wymienią na nową lub oddadzą pieniądze, bo nie ma co tu naprawiać. Gdyby jakimś cudem nie chcieli ci reklamować torby - a tego nie musisz obawiać się w sieciówkach, oni mają reklamacje masowo i od ręki je przyjmują, nawet za bzdurę - to możesz się zgłosić do sądu konsumenckiego. Wbijesz sobie w google to znajdziesz co i jak. Najlepiej nie martwić się na zapas i iść do Aldo z torbą i paragonem.
), tzn wstąpić do innego sklepu Aldo i oglądając torebki spytać czy są na gwarancji. 
