- Dołączył: 2013-08-06
- Miasto:
- Liczba postów: 31
12 sierpnia 2013, 15:35
Kupiłam sobie dluga białą sukienkę, coś w tym rodzaju
Prosta, z bawełny. Zawsze taką chciałam mieć. Niestety prześwituje spod niej bielizna. Stanik nie jest dla mnie problemem, może być go trochę widać, ale przebijające majtki nie wyglądają ciekawie. Nawet te w kolorze nude trochę się odznaczają. Co więc nosić pod taką sukienką? Czy jak widzicie lekko prześwitującą bieliznę, to myślicie, że to obciach, czy teraz wszystko jest dozwolone?
I czy lepiej, gdy prześwitują stringi czy zwykłe majtki?
Edytowany przez Trilly 12 sierpnia 2013, 15:36
12 sierpnia 2013, 17:04
Mam takie sukienki i mi to nie przeszkadza - ważne że materiał jest cudowny i są bardzo wygodne i piękne. Majty nie ważne czy stringi czy zwykłe - ważne że prościutkie, w kolorze cielistym i tyle. Nigdy jeszcze nie zauważyłam, żeby ktoś mi sie gapił na dupę albo krzywił czy coś w tym stylu
![]()
Co innego jak byś wyszła na miasto w samych gatkach a co innego jak masz na sobie taką długą sukienkę
12 sierpnia 2013, 17:17
wongruberamiona napisał(a):
Mam takie sukienki i mi to nie przeszkadza - ważne że materiał jest cudowny i są bardzo wygodne i piękne. Majty nie ważne czy stringi czy zwykłe - ważne że prościutkie, w kolorze cielistym i tyle. Nigdy jeszcze nie zauważyłam, żeby ktoś mi sie gapił na dupę albo krzywił czy coś w tym stylu Co innego jak byś wyszła na miasto w samych gatkach a co innego jak masz na sobie taką długą sukienkę
Zgadzam się z tym. W 2013 roku lekko prześwitująca bielizna chyba nikogo nie ekscytuje. Tym bardziej cielista. Tak więc śmigaj w tej sukience.
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
12 sierpnia 2013, 17:44
noś cielistą bieliznę i po problemie ...
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 5949
12 sierpnia 2013, 20:59
A ja jakoś nie lubię na ulicy oglądać cudzych tyłków, żeby nie wiem jakie zgrabne były. Sama osobiście jeśli kupię ciuch, który jest prześwitujący to po prostu u krawcowej wymieniam podszewkę, lub wszywam halkę. To taki wyraz szacunku dla innych ludzi, którzy na prawdę nie muszą być narażeni na oglądanie moich majtek.
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 5751
13 sierpnia 2013, 00:06
też taką kupiłam i wszyłam kawałek halki :) jest idealnie, chłodno, przewiewnie, a majteczek - nie widać ;)