- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Długołęka
- Liczba postów: 1147
11 sierpnia 2013, 18:54
Nosze sukienki, jednak co nie ubiore wyglądam w tym dziewczęco, a nie kobieco). Za niedlugo bede miala 30 lat, a ja wygladam jak dziewczynka. Nie wiem czy to przez maly biust czy przez dobor takich sukienek. Sa zwiewne zwyczajne. Uwazacie ze kobiecie 30ltniej wypada wygladać dziewczęco??
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
11 sierpnia 2013, 19:11
Heh, znam to. :) Mam 26 lat, a i tak wciąż pytają mnie o dowód. ;p A ja jak na złość chodzę w dziewczęcych sukienkach i - co więcej - w koszulkach z infantylnymi nadrukami (komiksowe zwierzaki itp.). Mam w nosie jakie są "standardy" (swoją drogą dalej pokutuje pogląd, że kobieta koło 30 powinna przeistoczyć się w stateczną matronę). Ubieraj się tak, jak lubisz. :)
- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: London
- Liczba postów: 14745
11 sierpnia 2013, 19:16
No wiesz? Ciesz sie! Ja Ci zazdroszcze!
11 sierpnia 2013, 19:17
Ja też chyba ubieram się "niestosownie do wieku"..
- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Długołęka
- Liczba postów: 1147
11 sierpnia 2013, 19:18
O własnie.. a moze ja nie ubieram sie stosownie do wieku...? Co pawda nie nosze trampek lecz balerinki i sukienki tego typu:
http://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294960638 Edytowany przez krajanka000 11 sierpnia 2013, 19:21
11 sierpnia 2013, 19:21
tylko pytanie jak " powinna " wyglądać 30latka?;)
11 sierpnia 2013, 19:27
krajanka000 napisał(a):
O własnie.. a moze ja nie ubieram sie stosownie do wieku...? Co pawda nie nosze trampek lecz balerinki i sukienki tego typu: http://www.hm.com/pl/subdepartment/LADIES?Nr=4294960638
nie wiem co w nich niestosownego dla 30latki.. normalne, myślałam, że inne sukienki masz na myśli :)
11 sierpnia 2013, 19:33
ja np chodzę w czymś takim:
i dla kogoś może to być ubiór jak dla 16latki a mi się podoba i mam to gdzieś ;
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
11 sierpnia 2013, 19:35
To jeszcze nic...ja mam takie z falbankami. :D
11 sierpnia 2013, 20:12
Na twoim miejscu bym się cieszyła, że tak wyglądam w tym wieku. A o dowód przecież nikt cię nie będzie prosił, komntując co wypada a co nie. Na bycie "dojrzałą panią" będziesz miała jeszcze czas i zatęsknisz za tą dziewczęcością... u nas chyba jest jakiś trend na postarzanie się. Niejedna dziewczyna z mojej uczelni wygląda na o wiele starszą - wyostrzają sobie rysy makijażem, nadają brwiom ostrego kształtu itd żeby wyglądać seksownie i kusząco. A jaki jest sekret Azjatek? Preferują dziewczęcość, makijaż nadający delikatności a nie wyrazistości, słodkie, deikatne ubrania...i właśnie dlatego wyglądają pięknie i młodo mimo swojego wieku.