- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
1 października 2010, 13:07
Mam dwa pytanka:
- czy wlasnorecznie farbowane ubrania (przeznaczonymi do tego preparatami z chemicznego badz allegro) puszczaja kolor w kolejnych praniach?
- czy znacie jakies inne sposoby na przywrocenie koloru? moj maz ma trudny do zwalczenia zwyczaj prania wszystkich kolorow jednoczesnie i moje zolte koszulki zrobily sie bure:( biale rzeczy slicznie odratowuje wybielacz, ale co z ubraniami kolorowymi? probowalam z ACE do kolorow, ale nie chcial pomoc:( znacie moze odbarwiecz dr Beckmana - opinie sa strasznie podzielone i nie wiem, czy warto?
- Dołączył: 2009-04-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2556
1 października 2010, 13:12
a jaki wybielacz stosujesz, jeśli można zapytać?
mam podobnie z bratem, ale jeszcze nie znalazłam sensownego sposobu...
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1385
1 października 2010, 13:12
Mydło dr Beckmana na plamy bardzo mi pomogło (a żaden proszek nie chciał usunąć plamy po smarze ze sweterka).. także spróbuj, skoro mydło ma takie dobre to może odbarwiacz też :)
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
1 października 2010, 13:26
MILKCOFFE
Ja uzywam Bielinki - wybielacza na bazie chloru. Pachnie strasznie przez 3 kolejne prania, ale bardzo dobrze wybiela. Tyle, ze jest mocno zracy i o ile dobrze sobie radzi z grubsza bawelna obawiam sie, ze delikatniejsza tkanine moglby zniszczyc.
- Dołączył: 2006-06-05
- Miasto: Ciemnogród
- Liczba postów: 3502
2 października 2010, 19:48
I dlatego mój mąż ma całkowity zakaz zbliżania się do pralki.
A co do pierwszego pytania: TAK, niestety puszczają kolor i nie pomaga utrwalanie go w occie.
