- Dołączył: 2013-01-14
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 90
29 stycznia 2013, 20:28
W piątek mam gimstówkę. Zastanawiam się, jakie buty założyć. Creepersy czy baleriny? Mam czarną, obcisłą i krótką sukienkę, bez rękawów, z dość dekoltem. Jest troche luźniejsza na brzuchu, na nogach robi się obcisła i jest podcięta pod biustem. Nie wiem, czy zdecydować się na creepersy, bo nie są do końca eleganckie. Z drugiej strony nie chce wyglądać poważnie, to byłoby okropne. Założe do tej sukienki wisiorek z gwiazdką i to by było tyle. Żadnych korali, włosy zwyczajnie rozpuszczone.
Edit. Nie wiem, o co Wam chodzi z tą gimstówką. U mnie w szkole wszyscy tak mówią, sama tego nie wymyśliłam.
Edytowany przez nobody. 30 stycznia 2013, 07:27
29 stycznia 2013, 22:38
PaulinaRajmunda napisał(a):
O mój Bożesz.1. musiałam sprawdzić co to jest gimstówka.2. musiałam sprawdzić co to są creepersy.Świat się kończy, jestem stara, chyba już czas iśc na drugą stronę...Co do butów to są straszne, załóż baleriny.
ja też należę do tych starych, niedoinformowanych ;P
29 stycznia 2013, 22:43
PaulinaRajmunda napisał(a):
O mój Bożesz.1. musiałam sprawdzić co to jest gimstówka.2. musiałam sprawdzić co to są creepersy.Świat się kończy, jestem stara, chyba już czas iśc na drugą stronę...
ja równnież ;p
co do butów nałożyłam bym baleriny bo te drugie to nie w moim guście :)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
29 stycznia 2013, 22:45
Gimstówka, to jakże popularna w czasach dinozaurów nazwa komersu, jak mniemam?
Totalnie nie rozumiem mody butów na 'C'.
Only baleriny.
- Dołączył: 2012-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1843
29 stycznia 2013, 22:50
ja bym ubrała baleriny, te creepersy mi się w ogóle nie podobają.
A w ogóle, rany boskie - gimstówka. Buahahaha
29 stycznia 2013, 23:03
ja jak byłam w gimnazjum to w 3 klasie zabawę przed egzaminami nazywaliśmy komers , matko jak to wszystko się zmienia na dziwaczne nazwy ,to samo dotyczy butów jakiś nazw z kosmosu masakra a taka stara to raczej nie jestem hehe bo mam 21 lat ciekawe jak w innych latach sie buty będą nazywać
Edytowany przez GMP1991 29 stycznia 2013, 23:04
- Dołączył: 2012-01-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 8103
29 stycznia 2013, 23:08
U mojej córki to się nazywało "bal gimnazjalny". Baleriny.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
29 stycznia 2013, 23:21
Gimstówka... nigdy nie zrozumiem czemu tak bardzo młodzieży śpieszy się, do studniówki, matury i studiów.
![]()
blaeriny