Temat: buty na bazarku ?

Hey !
 czy uważacie że opłaca się kupować buty na bazarku/ targu ??? czy są fatalnej jakość ?
Ja zwykle kupuję na bazarku z tego względu, że nie potrzebne mi są super wytrzymałe. Wolę dać 50 zł na bazarku i pochodzić jeden sezon, a potem kupić sobie nowe, a nie kupować za 200 zł i potem chociaż już niemodne to nosić, bo szkoda wywalić ^^
Mialam okazję nosić buty  z bazarku (zimowe) i hm..po 2 do 3 miesięcy rozleciały się, w przypadku moich na cienkiem podeszwie zrobiła się dziura , klej puscił  itp...one są ładne póki są nowe ;p Cenowo no 80 zł także nie duzo i nie mało,lepiej doplacić 40 -50 i kupic w sklepie.
ja jak juz kupuje to balerinki bo one u mnie to na jeden sezon i nie wazne czy ze sklepu czy z bazarku, dla mnie wszedzie to samo, a czasem nawet i dluzej pozyja....ale kazde inne kupuje w sklepach wiec nie wiem czy sa gorszej jakosci czy ok ale wygladaja ok... 
A ja wolę kupić porządne buty! :)
No wiadomo, jakościowa szału nie robią, ale ja tam wolę kupić sobie kilka par taniej niż jedną mega drogą. Z kozakami jest trochę inaczej, bo jedne dobre skórzane muszę mieć, a jak mi coś wpadnie w oko w tanich butach za 50zł to też kupię;) A poza tym zawsze możesz reklamować jak coś się stanie z winy producenta:)
Zalezy.
Jesli maja byc na jeden sezon, to kupuj smialo.
Ale jak masz ochote pochodzic w nich dluzej, lepiej zainwestowac w porzadna pare butow, za jakosc trzeba niestety zaplacic :)
raz na ruski rok można się szarpnąć :D

rubinald napisał(a):

raz na ruski rok można się szarpnąć :D

Hehe :D No właśnie
mój mąż kopił kiedyś buty i  ma już 2 lata 
ale te kobiece buty wydają mi się mniej trwale - bardzo plaska podeszwa - szybko się przeciera, a jak są deszcze to znowu przecieka po bokach 

dla tego chcę kupić 2 pary jedne droższe a drugie tańsze - tak żebym zmieściła się ok 250 zł max 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.