Temat: czy to przesada? czy jeszcze nie?

No tak mnie zaintrygowało, że muszę spytać! Czy widziałyście kiedyś na plażach dziewczyny w bikini-stringach? Czy to w ogóle wypada tak tyłkiem świecić na plaży przed obcymi? Mi się osobiście strój numer 1 bardzo podoba.....  A Wam ? Co o tym sądzicie?

EDIT: Moim zdaniem nr.1 jest bardzo ładny o ile ktoś ma zgrabną pupę, a nr.2 to lekka przesada...

Przykłady:







Pasek wagi
byla m w bulgarii to tam wsyzstkie nosily nawet bardziej skape stringi l;pp
Pasek wagi
W pl rzadko można zobaczyć kobiety w stringach czy brazylianach na plaży..wydaje mi się, że ze względu na fakt, iż jak któraś już się pojawi to będą o niej gadać "przez tydzień" że jak ona mogła tak " gołym tyłkiem świecić "
Mi osobiście to nie przeszkadza i jeśli ja bym miała takie pośladki to też bym biegała w takim stroju, ale teraz to tylko pomarzyć mogę...
jak ktoś ma taki tylek to niech sobie chodzi, jakbym taki miala to tez bym sie skusila na taki stroj 
A mi się z tych dwóch to już bardziej ten 2 podoba, choć żadnego bym nie założyła. ;) Pierwszy jakoś tak niekorzystnie wyszedł, nie podobają mi się takie kroje, bo tak dziwnie "zwisają" i wygladają trochę jakby po prostu weszły w tyłek. ;P Lubię pełne majty, opinające pośladki :D Ogólnie nie lubię jak ktoś świeci tyłkiem na plaże, to takie mało intymne :) W dodatku wszyscy się gapią - i na pewno o wiele więcej i częściej niż na dziewczyny w "zwykłych" strojach. Gapią się, bo to się wyróżnia. W sumie gdyby wszystkie tak zaczęły chodzić, to by spowszedniało. :) 
1 jest piękny :) bo ma pupe piękną :D jak byłam za granicą to widziałam.. większość tam chodzi w stringach i bez biustonoszy... ;> Nawet Pani po 60tce
Tu gdzie mieszkam dziewczyny paraduja w stringach na plazy a czasem nawet calkiem gole i raczej nikt na to uwagi zbytnio nie zwraca,bo to norma i ludzie to widza na codzien.Mi osobiscie tez to nie przeszkadza jedynie wtedy gdy laski gole na plazy a w kolo mnostwo dzieci 
Nie podoba mi się aż takie odsłanianie ciała. Nieważne czy pupa jest zgrabna czy oblechowa, nie lubię jak ktoś przede mną świeci tyłkiem i tyle. Sama też bym stringów nie założyła na plaże, bo po co komuś psuć widok a samemu tak się obnażać.. Można mieć fajną opaleniznę w ładnym stroju podkreślającym figurę a nie odsłaniającym co się da,
Nie podoba mi się aż takie odsłanianie ciała. Nieważne czy pupa jest zgrabna czy oblechowa, nie lubię jak ktoś przede mną świeci tyłkiem i tyle. Sama też bym stringów nie założyła na plaże, bo po co komuś psuć widok a samemu tak się obnażać.. Można mieć fajną opaleniznę w ładnym stroju podkreślającym figurę a nie odsłaniającym co się da,
Tak się składa, że często byłam na wakacjach za granicą i tam, taki widok jest czymś normalnym :) Mi to nie przeszkadza, jeśli jest w granicach dobrego smaku - tak jak pupa na fotce nr 1. Jednak uboższy strój to już lekka przesada. Jakbym miała taką pupę jak pani na zdjęciu 1 to raczej bym sie odważyła tak wyjśc, ale TYLKO ZA GRANICĄ :) Na pewno nie u nas :)
Boże *.* ja chce mieć taki tyłek jak pani z pierwszego zdjęcia...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.