19 stycznia 2012, 20:25
Jestem na pierwszym roku i zbliża się moja pierwsza sesja. Kompletnie nie wiem jak się ubierać na egzaminy? Na galowo? A Wy jak się ubieracie?
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
19 stycznia 2012, 20:25
Ja zawsze ubieram sie na galowo - spódnica lub sukienka, biała koszula. Często wykładowcy nam powtarzają, że to znam szacunku dla nich .
19 stycznia 2012, 20:31
ee tam, nie zawsze galowo... jedni wymagaja, drudzy olewaja...
19 stycznia 2012, 20:32
ja chyba ze dwa razy na egzaminach byłam na galowo ubrana. I to głównie na takich ustnych. Na pisemne ubieram się jak chcę - u nas nie zwraca się na takie rzeczy uwagi.
Jak byłam na innym kierunku, to też nie pamiętam, abym często na egzamin musiała się jakoś specjalnie ubierać
Edytowany przez to...ja 19 stycznia 2012, 20:34
- Dołączył: 2011-06-17
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 987
19 stycznia 2012, 20:34
ja lubię czarne eleganckie spodnie i białą elegancką koszulę, na to marynareczka i jest ok ;)
- Dołączył: 2006-03-18
- Miasto: Włoszczowa
- Liczba postów: 10057
19 stycznia 2012, 20:38
to zależy od uczelni. Jak studiowałam na prywatnej uczelni to nikt tego nie wymagał, a jak na państwowej to był wymóg. Teraz na prywatnej tez nikt nie zwraca na to uwagi, najważniejsze że jesteś
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 438
19 stycznia 2012, 20:39
U nas się zwraca uwagę, na każdym byłam na galowo. Jak jeden koleś na egzamin ze Wstępu do prawa cywilnego przyszedł ubrany w codzienne ciuchy to go profesor z sali wyrzucił i nie dopuścił do egzaminu w pierwszym terminie...
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto:
- Liczba postów: 294
19 stycznia 2012, 20:44
ja tam chodzę na "pół galowo" ;p tzn bez jakiejś wielkiej spiny, ale nie na luzie ;p