12 listopada 2011, 08:41
wypralam swoja nowa kurtke puchowa (musialam bo byla z sh) i niestety zmizerniala mi. rekawy jako tako ujda ale reszta jest okropnie plaska. wyglada jak plaszczyk jesienno-wiosenny. suszy sie teraz na kaloryferze, wytrzepalam ja ale nie wiem czy dalej ja potrzasac?
madry polak po szkodze zeby wlozyc pilki do pralki (pralam duzo rzeczy, pralka byla obladowana a nie wiedzialam ze zmizernieje bo taka kurtke puchowa pikowana juz pralam i wygladala normalnie)
mysle ze jak nie pomoze potrzasanie to zeby dac krawcowej do chociazby podwojnego ocieplania (przynajmniej przod i tyl). nie wiecie jaki to moze byc koszt? nowa kurtka to koszt ok 190 zl mysle ze ocieplanie bedzie bardziej ekonomiczne.
- Dołączył: 2010-06-13
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 1431
12 listopada 2011, 08:49
poczekaj aż porządnie wyschnie może ten wkład sie zlepił bo jest mokry.poczekaj aż wyschnie i oceń wtedy sytuację
12 listopada 2011, 08:50
Puchowych kurtek nie pierze sie w pralce xD tylko daje do czyszczenia, bo w pralce się zbija
![]()
A co zrobić to nie mam pojęcia
![]()
12 listopada 2011, 08:55
no wlasnie nie wiedzialam, mialam kurtke po siostre tez "puchowa" pikowana i normalnie po praniu wygladala. a recznie tez bym nie dala rady bo bylaby za ciezka. gdyby wiedziala ze sie taka pierze w pralni to bym sobie odpuscila i kupila normalna. bo dokladanie do interesu to nie oplacalne jest
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
12 listopada 2011, 08:58
Hmmm no to teraz straciłaś podwójnie.
12 listopada 2011, 09:19
kurtka kosztowala 20 zl nawet jak ja ocieple to i tak wyjdzie mniej jak za pralnie np co miesiac czasu albo kupno nowej
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 710
12 listopada 2011, 09:24
ja też prałam puchową kurtkę w pralce i też się spłaszczyła ale jak wyschnie to poruszaj ją troche ;)
P.S. Z Twojej też wychodzą pióra rękawami i na szwach ? :)
12 listopada 2011, 09:44
musisz strzepywac jak się suszy i ważne żeby schnęła nie na kaloryferze tylko koło - nie moze być mocno na cieple i trzepaj ja przewracaj itd. powinno być ok (tak moja babcia prała kołdry -suszyły się chyba 2 dni -zawsze troszkę mniejsze były ale jak dobrze to zrobisz będzie ok ) Ważne żeby te pierze w środku nie leżało do wyschnięcia trzeba je ruszać trzepać itp
12 listopada 2011, 09:52
Jeśli jest faktycznie puchowa to da się ją uratować. Najpierw niech zupełnie wyschnie. Jeśli nadal będzie zbita to możesz kolejno w każdej przegrodzie palcami przez materiał ten puch rozdzierać. Można też wziąć strzykawkę z igłą i nakłuwać poszczególne przegrody i wstrzykiwać powietrze. Obie metody czasochłonne ale skuteczne.