Temat: Strój Kąpielowy dla wieloryba ;)

Witam :)

uwielbiam pływać i w końcu chcę się wybrać na basen, ale problem w tym, że nie mam co na siebie włożyć ;)
tzn mam fajny strój kąpielowy 2-częściowy ale jest o wiele za mały (jeszcze z dawnych lat) wystają strasznie boczusie i nawet bist się w nim nie mieści..
Chcę coś kupić na jakiś czas, więc nie chce na niego wydawać fortuny..

nie wiem czy lepiej 1-częściowy czy 2? w jakich kolorach?

chciałabym uniknąć wzroku szczupłych dziewczyn.. głupich docinek.. itp
wiecie o co mi chodzi ;)

teraz pomału zaczynam nosić rozmiar 42, czy da się kupić strój przez internet? kupowałyście kiedyś tak? czy lepiej jednak iść do sklepu?
kupić rozmiar 42? czy 40?

Moje wymiary to:
Piersi 100
Talia 81
Brzuch 107
Biodra 110


proszę o rady :)

ahora

wiesz.. ja się nadal czuję jak wieloryb ;) nie mówię, że taka waga to waga wieloryba, czy też rozmiar 42 - kiedyś taki nosiłam ważąc 70kg nie wiem jakim cudem już zaczynam się w niego mieścić ?!


dziś byłam w decathlonie i kupiłam taki strój :)
przymierzałam przeróżne i najlepszy faktycznie okazał się bez kółka na plecach :) z niektórych firm za duże były nawet 40ki !!!! a ten co kupiłam to rozmiar M - 44. M i 44? ciekawie to wygląda ;) nie wiadomo na co patrzeć czy na to M i się cieszyć czy na to 44 i myśleć - cóż niestety dalej 44 ;)




Moim zdaniem ten krój jest idealny.... ciesze się, MonikaBk, ze ci przypasował...

Co do czucia się wielorybem, to wiadomo, ze to sprawa subiektywna....

Fajny fason i bez zbędnych dodatkowych pierdół (że tak powiem kolokwialnie).
 A teraz do dzieła i pływaj dla przyjemności :), a resztę ludzi o dziwnych spojrzeniach olej.
Ja tak robię od jakiegoś czasu i żyje mi się naprawdę lepiej.
Pasek wagi

ahora

bardzo spłaszcza mi brzuch - co mnie przekonało do zakupu właśnie tego :)
a te z wyciętymi kołami na plecach to porażka.. brzuch jeszcze bardziej odstawał..
nie wiem ile masz wzrostu bo masz zablokowany pamiętnik, ale ja mam tylko 1,65;)

lovegasm

dzięki :* muszę też z takim podejściem brnąć przez życie :)
MonikaBk-  mam 164 , dlatego poczułam się wywołana do tablicy, bo mamy taki sam wzrost i wagę....
ooo... to się już nie dziwie Twojej reakcji ;)

może masz inną budowę... hmm.. ja jak patrze na moje uda i brzuch, to aż się źle czuję ;)
ale to może dlatego, że zaczynałam z wyższą wagą, nosiłam rozmiar 46 - ledwo się w niego mieszcząc a waga w pewnym momencie pokazała mi 91kg.. nie poprawiałam paska, bo mnie to przeraziło i nie chciałam widzieć tej cyfry ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.