- Dołączył: 2011-03-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1075
30 sierpnia 2011, 12:49
Witam. Już prawie wrzesień, powrót na studia i nadchodząca jesień. Zaczęłam się rozglądać za butami na jesień, jako że jestem studentką i lubię się stroić w tym roku chciałam kupić buty na koturnie (w obcasach za bardzo się będe meczyc w tym roku za dużo godzin żebym mogła sobie pozwolić na to i wygoda też dla mnie jest ważna), do tego jestem niska (164) ale mam masywne nogi, i boję się, że będą mnie jeszcze bardziej pogrubiać.
nie moge za bardzo znaleźć takich zdjęć gdzie widać dokadnie jak wyglądam w spodniach itd.
a te buty mi się podobają:
wydaję mi się, że niestety takie do mojej figury nie pasują a co wy sądzicie? Może widziałyście jakieś fajne buty na koturnie na jesień do mojej figury?
i jeszcze jedno pytanie zastanawiałam się też czy kupić jazzówki, czy takie buty pasują na jesień?
z góry dziękuję
Edytowany przez zabcia1991 30 sierpnia 2011, 17:40
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
30 sierpnia 2011, 14:01
> Wysokie buty ale nie za ani przed kostkę w
> przypadku niskich osób :)
No tak, wszystko się zgadza. Ale noszone do długich spodni albo rajstop w tym samym kolorze, nadal będą bardzo optycznie wydłużać nogi, a tym samym wysmuklać całą sylwetkę. Poza tym, wydaje mi się, że cięższy z wyglądu but sprawia, że niezbyt szczupłe nogi wydają się delikatniejsze. Właśnie przez kontrast. Grubsza noga lepiej będzie wyglądać w butach na koturnach niż w delikatnej, wąziutkiej szpileczce. Chociaż oczywiście nie zawsze...
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
30 sierpnia 2011, 14:12
Ja jestem za jazzówkami, ale obie pary butów są ładne ;)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
30 sierpnia 2011, 18:38
koturny (i obcasy) wysmuklają
