Temat: jak ubrać się w góry?

Jadę w sobotę do Karpacza w góry. Zastanawiam się nad kilkoma rzeczami. 

1. Jak się ubrać w góry?
Będzie tam chłopak, który mi się bardzo podoba. Patrzyłam ostatnio na jego zdjęcia i on w góry ubrał się jakby szedł na miasto normalnie. Ładny t-shirt+ porządne spodnie rybaczki i buty w sumie w góry.
Ja mam buty górskie takie ogromne trekkingi. Wstydzę się trochę w nich pójść, ale nie mam wyjścia. Teraz jak wiadomo są upały i zastanawiam się czy ubrać długie spodnie dresowe czy rybaczki i czy w ogóle dresowe czy jakieś inne?
Tak samo bluzkę mam zamiar ubrać taką luźną dużą. aha i pelerynę lepiej czy kurtkę? Nie chce wyglądać jak wiochmen. Doradźcie mi proszę

2. Jak się ubrać na ognisko?
zastanawiam się czy na ognisko wieczorem zapakować sobie krótkie spodenki, dżinsy, rybaczki czy leginsy? jak myślicie?

1. wygodnie, nie ma sensu ryzykować zdrowia dla super wyglądu. Rybaczki moga być ok, tak samo jak i dresik, wazne zeby miec ze sobą jeszcze cos cieplejszego i przeciwdeszczowego, bo tam pogoda lubi platac figle.
2. na ognisko raczej dzinsy, wiczory i noce są juz dosyc zimne, a nawet jak bedzie cieplo to zostaną jeszcze nasi przyjaciele komary ;)
1. a może długie leginsy? i do tego luźną koszulkę?
2. dżinsy zdecydowanie
Ja bym zrobiła tak :
 W GÓRY :
ubrała spodenki, coś takiego :

Do tego biała bokserka, buty OBOWIĄZKOWO trekingowe, jakaś bluza (kurtka przeciwdeszczowa), a długie spodnie do plecaczka.


Na ognisko wzięłabym bluzkę i buty na przebranie, a resztę zostawiła.

Pasek wagi
1. Ubierz sie wygodnie, nie ma co się męczyć. Z resztą będziesz wyglądać w jego oczach komicznie, jak się zrobisz na bóstwo, a potem będziesz miała osobistą mękę :-) Ubierz rybaczki i zwykłą bluzkę, weź bluzę.
2. Na ognisko długie spodnie i bluzę, wieczory są już chłodne!
Pasek wagi
dziękuję Wam baaaaaaaaaaardzo!! :) 
w takim razie na ognicho długie spodnie, a w góry wygodny strój! ;)
a powiedzcie mi jeszcze co z kurtką? wystarczy w gory czy peleryna? 
Peleryna mniej waży, ale jakos nie zauwazyłam, zeby teraz jeszcze ktoś w góry ubierał takie cos:)
> Ja bym zrobiła tak : W GÓRY : ubrała spodenki, coś
> takiego :Do tego biała bokserka, buty OBOWIĄZKOWO
> trekingowe, jakaś bluza (kurtka przeciwdeszczowa),
> a długie spodnie do plecaczka.Na ognisko wzięłabym
> bluzkę i buty na przebranie, a resztę zostawiła.

No, jeżeli miałabym takie nogi, jak ta panienka w zielonych spodenkach , to mogłabym nawet radzieckie walonki ubrać, a na górę worek po ziemniakach. Z taka figurą, jak laseczka na zdjęciu, to we wszystkim ładnie i bez wszystkiego też ładnie.
1. Byłam w tym roku w górach (jak co roku) i codziennie wędrowaliśmy po ok. 10 godzin. Trekkingi koniecznie. Ja ubierałam się normalnie, krótkie spodenki, nie za krótkie (do połowy uda) i takie koszulki, w których chodzę na codzień, normalne, przylegające, dłuższe, żeby pleców nie było widać... lub długie legginsy i dłuższa bluzka. Do plecaka brałam zawsze polar (ale taki porządny, co oddycha) i kurtkę przeciwdeszczową, jest wygodniejsza niż płaszcze i wygląda się w niej lepiej.

2. Na ognisko to jak Ci wygodnie: krótkie spodenki, długie spodnie, legginsy, możesz wyglądać świeżo, ale nie strój się tylko postaw na estetyczny strój sportowy, a mamy w czym wybierać ;)

Na edrówki nie wybieraj żadnych jeansowych spodenek, tylko z miękkiego materiału. Tak samo koszulka to bawełna czysta i obowiązkowo koszulka na zmianę do plecaka, może się przydać.
Weź wiatrówkę, na Śnieżce wiecznie wieje, tylko trzy dni w roku bez wiatrów. Pogoda w górach jest zmienna. Lekka kurteczka zawsze się przyda.
żeby się chłopakowi spodobać
takiemu który pomadką się smaruje i nie ...

żałosne

Ty powinna sie świetnie bawić w górach, dobrze czuć nawet w płaszczu przeciwdeszczowym, a nie ciągle poprawiać i w lusterko patrzeć, mając nadzieję ... że pan kent spojrzy na Ciebie  (a później wykorzysta)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.