Temat: czy oddać spódnicę? waham się

dziewczyny, byłam dzisiaj na zakupach - lato się kończy więc są mega wyprzedaże. Kupiłam sukienkę, żakiet i spódnicę, ale waham się czy nie oddać spódnicy i sukienki - są za krótkie na mój wielki zadek. Sama jestem zdecydowana ale może mi pomożecie. Zrobiłam kilka zdjęć z czarnymi czółenkami - też nowy nabytek. I jeszcze jedno pytanie - czy do granatowego żakietu i czarnych czółenek ujdzie ta brązowa torba? Niestety po przejściu 9tego sklepu nie miałam siły na kolejne pytanie " a nie ma pani czarnej? ..." wiem że na mój zad powinnam mieć jasną górę i ciemny dół ale spódnica mnie urzekła a jak ją zobaczyłam w domu to się rozryczałam:wariant1 z żakietem::
wariant 2: bez żakietu z samą koszulą, niestety musi być w srodku bo jest za długa:
wariant 3 : sukienka
 wariant 4: sukienka z żakietem :
 no i czy ta troba pasi do żakietu i butów....
edit: http://vitalia.pl/forum10,116564,0_Na-ile-wygladam.html   jakby ktoś nie pamiętał jaki mam wielki kufer bez ciuchów ;/

Pasek wagi
ja bym zostawiła spódnicę, a oddała sukienkę (bo nie mój styl)
Sukienka ewentualnie moze zostać, ale spódnica niefajnie opina Ci pośladki, więc jak dla mnie jest to zwrócenia.
ta jasna z przodu kiepsko lezy
Pasek wagi
spodnice oddaj a sukienke zostaw, zawsze mozesz zalozyc do rurek, leginsow
Wszystko extra ! 
mi też się podoba

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.