29 lipca 2011, 11:21
Dziewczyny, rozważam zakup kaloszy na jesień :) Ale nie jestem przekonana i chciałabym Was zapytać co o tym sądzicie :) Mąż mnie wyśmiał ale ja uważam,że na jesienne pluchy to super pomysł, tym bardziej, że codziennie dojeżdżam autobusem do pracy :) No i jeszcze jedno-do czego je nosić?Jaka kurtka?Płaszczyk? Wklejajcie fotki-będe wdzięczna :)
29 lipca 2011, 12:15
"
> jak leje jak z cebra to jestem ciekawa jakie inne
> buty się sprawdzą?"
Chmm...trekkingowe, górskie. Są niezniszczalne i niezatapialne, ale niestety te prawdziwe kosztują w granicach 800zł. Impregnaty też do tanich nie należą. Za to służą naprawdę wiernie. Moje mają już 9 lat, a wyglądają, jakbym je kupiła w zeszłym sezonie. :}
A kalosze (te obcisłe) są niezastąpione w lesie, na grzybach. Żaden kleszcz się pod nimi nie przeciśnie. ![]()
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto: Mc
- Liczba postów: 2245
29 lipca 2011, 12:15
dopasowane kalosze jak najbardziej !
zwykłe czarne : D
a nie jakieś wielkie rózowe : p
29 lipca 2011, 12:17
Ja też chcę kupić kalosze, najlepiej w kropki alb paski ;) Najlepsze na deszcze :)
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 917
29 lipca 2011, 12:18
Ja mam kalosze i uważam że są niezastąpione podczas deszczu, kałuż, błota :) teraz można znaleźc kalosze w różnych kolorach, wzorach i o różnej długości więc można sobie coś fajnego wybrać.
29 lipca 2011, 12:19
ja nosze i jestem zadowolona ;)) sprawilam sobie jak musialam jezdzic rowerem do pracy, a pogoda nie dopisywala :)
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 3796
29 lipca 2011, 12:20
ja również noszę treki z gortex'u i są jaa wyżej powiedziane niezniszczalne, polecam jeszcze glany : D
co do kaloszy, nie mi się. Sezonowa moda.
- Dołączył: 2010-09-23
- Miasto: Łeba
- Liczba postów: 1460
29 lipca 2011, 12:21
ja mam od zeszłego sezonu i na jesień są niezastąpione! są granatowe, guma jest trochę powyżej kostki, reszta to materiał, na ulewę nie widzę innych butów!
![]()
a nad butami trekingowymi się zastanawiam ale wolałabym kuic juz troche lepsze, więc najpierw odlożyc troszke kasy no i znaleźć jaies ładne, nie chce żadnych ciemno szarych i brzydkich
29 lipca 2011, 12:23
Kalosze są super praktyczne! Nie wyobrażam sobie innych butów, kiedy pada deszcz. Poza tym sprawdzają się też w zimie. Kiedy na zewnątrz jest mnóstwo śniegu (który nie zawsze jest odgarnięty) zakładam 2 pary bardzo ciepłych skarpet i do tego kalosze, wtedy wiem, że dojdę do domu z nieprzemoczonym butem :) No i też łatwiej zmyć z nich sól, którą są posypywane chodniki. No i pasują do płaszczyków, przynajmniej ja tak je noszę :) A mam takie o :)
![]()
![]()
29 lipca 2011, 12:23
Kalosze są idealne na angielską pluchę, bez nich ani rusz jesienią czy zimą.
Są w różnych kolorach, więc naprawdę można sobie sprawić fajną parę.
A do kaloszy tak naprawdę cokolwiek mozna ubrać. Z reguły w torebce jest druga para butów na przebranie, jak już dotrz sie np do pracy. Mało ktore buty teraz sa w stanie wygrać z ulewą i śniegiem.
29 lipca 2011, 12:25
Ja ubieram kalosze do jazdy konnej ;) A tak na codzień to raczej nie- na jesienne ulewy lepsze są glany !
a nad butami trekingowymi się zastanawiam ale wolałabym kuic juz troche lepsze, więc najpierw odlożyc troszke kasy no i znaleźć jaies ładne, nie chce żadnych ciemno szarych i brzydkich
