Temat: jak sobie radzicie z wymiana ubran?

na allegro masz ciuchy już od 1 zł + koszt przesyłki,żeby się opłacał koszt przesyłki warto kupić u jednej osoby kilka ciuchów,albo wpisać w wyszukiwarkę zestaw m albo zestaw s

tak siesklada ze duzo kupuje na allegro i ciuchow i innych rzeczy, ale zazwyczaj nawet jak licytacja jest od 1 zl, to cena dochodzi do 20, 30 albo lepiej plus przesylka.. wiec tylko na poczatku to wyglada tak tanio;)

milutka21 - no wlasnie wiem, ze ten moj problem jest hmm no jest problemem ale w sumie powinnam sie z niego cieszyc;) tylko serio, nie wiem czy chudnac dalej, czy nie zostac przy tej wadze ktorą mam, bo kosztowna jest zmiana garderoby :/

przykładowe zestawy ubrań,żeby Ci udowodnić,że nie trzeba wydawać wiele na nowe ciuchy

rozmiar 40

http://allegro.pl/mega-zestaw-firmowych-ubran-roz-40-23-szt-i1727884659.html

rozmiar 40-42

http://allegro.pl/super-zestaw-40-42-l-xl-george-esprit-hm-i1724998167.html


rozmiar 38:

http://allegro.pl/nowa-mega-paka-paczka-zestaw-nowe-asos-36-38-bcm-i1724903298.html

http://allegro.pl/mega-paka-zestaw-river-island-topshop-vila-36-38-i1722218633.html

oczywiście to tylko przykłady w cenach od 40 do 150 zł za kilka fajnych ubrań


nie warto kupować pojedynczych ciuchów na allegro,chyba,że cena pozostanie na poziomie kilku zł

ja bym chudla gdyby mi to latwiej przychodzilo, nawet gdybym miala chodzic w dwoch, trzech rzaczech na zmiane a stopniowo dokupywac ! !

Ja niedawno wymieniłam całą garderobę, ponieważ zeszłam z rozmiaru 40/42 na 34/36. Musiałam niestety wydać na to wszystkie pieniądze które miałam odłożone na nowego laptopa.

no tak, tylko na allegro raz ze ciezko trafic na zestaw w ktorym wszystko albo zdecydowana wiekszosc bedzie sie podobac, styl bedzie pasowac temu jaki ja mam itd, a dwa ze troche niebezpieczensto tak bez mierzenia,dotkniecia kupowac.. ;)

jeżeli chodzi o mierzenie,to możesz zawsze po prostu poprosić sprzedawcę o podanie dokładnych wymiarów ubrań i wtedy jak masz już jakiś ciuch w tym rozmiarze,to mierzysz centymetrem ubranie,które posiadasz (bez rozciągania! ) i porównujesz z tymi podanymi przez sprzedawcę.

No ja wyrzuciłam część rzeczy, które były za duże parę ciekawych bluzek zostawiłam (oczywiście te, które się jeszcze nadają, nie są za luźne itp) a resztę kupić trzeba było kasy poszło dużo i wzrósł apetyt na zakupy bo jak miło kupować rzeczy w rozmiarze 36, a nie 40 jak wczesniej