- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
21 lipca 2011, 19:58
edit 22:30 ====
dzięki dziewczyny za wszystkie rady, trochę juz mi się przejasniło i wiem juz w czym się pojawie w sobotę na weselu!
Pozdrawiam serdecznie!
====
Edytowany przez MartaKras 21 lipca 2011, 22:29
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
21 lipca 2011, 20:09
2 odpada... jakas taka... letnia.
pierwsza byłaby lepsza jakby była ciut krótsza ;)
no ale ostatecznie może być, jeśli nie masz innej. ale buty są niestety tragiczne... ich nie ubieraj!
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
21 lipca 2011, 20:11
właśnie, juz chyba z czarnymi dodatkami byłaby lepsza...
chociaż z długości to bym ciachnęła. jesteś młoda, powinnaś pokazywać nogi! ;)
21 lipca 2011, 20:11
moim zdaniem na wesela chodzi się w takich sukienkach :
ale już jak mam wybierać między tymi dwiema, to pierwsza ale inne buty,jakieś pod kolor :)
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
21 lipca 2011, 20:11
heh dziewczyny jakbym mogla krótszą sukienkę ubrac to jasne, dawno bym juz ją miała kupioną, ale moje łydki są bardzo "wydatne" więc musowo musi byc albo długa albo do połowy łydki... :D - to się usmiałam!! he he he, ale bym dostała od was po głowie jakbym miała krótką :D
21 lipca 2011, 20:11
zdecydowanie pierwsza ; )
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2047
21 lipca 2011, 20:12
pierwsza, ale inne buty no i kurde zastanów się jednak nad krótszą
Edytowany przez Domi93 21 lipca 2011, 20:13
- Dołączył: 2006-02-24
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1665
21 lipca 2011, 20:13
incogniito - chodzi się w takich jak sie ma szczuple nogi :P a jak sie nie ma to sie nosi dlugie
21 lipca 2011, 20:15
pierwsza byłaby nawet fajna gdyby była krótsza....
21 lipca 2011, 20:15
wcale nie masz grubych nóg, a jeżeli Ci nie pasują zrób z tego zalete ,nie wade
![]()
jest lato powinnaś chodzić w takich sukieneczkach a nie się pocić w spodniach,lub długich sukienkach. z resztą w długiej będzie Ci nie wygodnie szaleć na parkiecie