- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 lipca 2011, 09:53
Hej wam!
W sobotę mam ślub siostry ciotecznej chłopaka. I zupełnie nie wiem, w której kiecce pójść! Wszystkie ukradłam mamie, bo mi takie sa w ogóle niepotrzebne, a ona kilka ma. W której wyglądam najlepiej?
* jeżeli w żadnej nie wyglądam dobrze, to doradźcie jaki krój mam kupić.
Po pierwsze - jestem dopiero w 2 liceum, więc wolałabym nie wyglądać jak starsza pani o młodej twarzy!
Moja figura to gruszka (a konkretnie flakon, bo mam szerokie bary):
I teraz sukienki, w których mogę pójść:
1) czarna, krótka, satynowa, całkiem dobrze się w niej czuję, choć mnie wszędzie opina:
! Podwija się!
2) Czarna, ciut dłuższa, puszczona. Nie jest na mnie za długa?
3) Czarna w czerwone wzory szyte nitką, krótka. Uwielbiam ją szczerze, ale już jest troszkę sprana:
4) I ostatnia niebieska, satynowa. Według mnie nie pasuje trochę na 16-latkę, no ale niechaj będzie:
W której najlepiej?
jeżeli w żadnej - to jaką kupić? Obcisłą, puszczoną, z falbankami, paskiem?
Edytowany przez Lenag0 6 lipca 2011, 09:58
6 lipca 2011, 09:54
6 lipca 2011, 09:56
6 lipca 2011, 09:56
6 lipca 2011, 09:56
6 lipca 2011, 09:57
6 lipca 2011, 09:58